Dziś na twitterze dziennikarz Norbert Skórzewski ujawnił, że miesięczne wynagrodzenie Masłowskiego to 22 tysiące złotych. Koszaliński klub zapewnia mu również mieszkanie. Przypomijmy, że Gwardia Koszalin to klub występujący w IV lidze – na piątym poziomie rozgrywek.
Gwardia na półmetku rozgrywek zajmuje czwarte miejsce w zachodniopomorskiej IV lidze, tracąc do liderującej Floty Świnoujście 13 punktów. Przed Gwardią, która ma jeden mecz zaległy plasują się jeszcze Kluczevia Stargard i lokalny rywal Bałtyk.
Nie da się ukryć, że zmierzająca powoli do końca kariera piłkarska 33-letniego Michała Masłowskiego zostawi uczucie niedosytu sportowego, bo finansowo jest chyba w porządku, zwłaszcza w Gwardii Koszalin.
Masłowski to zawodnik, który najlepszy okres w przygodzie z piłką zanotował na samym jej początku, w latach 2011-14 grał pierwsze skrzypce w Zawiszy Bydgoszcz, z którym awansował do Ekstraklasy i zdobył Puchar Polski. W grudniu 2014 r. zadebiutował w reprezentacji Polski i przeszedł do Legii Warszawa, za kwotę 800 tysięcy euro. Ogromne pieniądze i ogromne były też oczekiwania wobec pomocnika. Ten jednak zawiódł na całej linii i stopniowo schodził w dół ligowej hierarchii. Każdy kolejny jego klub był w niej niżej: Piast Gliwice, chorwacka Gorica, I-ligowe Zagłębie Sosnowiec. A teraz Gwardia Koszalin w IV lidze. Ważne że kasa się zgadza.
As Sportu 2022. Natalia Kaczmarek kontra Dawid Kubacki. Kto zasługuje na awans? Zagłosuj!
/
/
/
Maciej Słomiński, INTERIA … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS