20 lat od śmierci Grzegorza Ciechowskiego
Po kilku latach grupa zmieniła swoją nazwę na Republikę, a w 1981 roku przyciągnęła uwagę całej branży znakomitymi występami, m.in. w toruńskim klubie Od Nowa i słynnej warszawskiej Rivierze. Już wtedy – pomimo młodego wieku – muzycy zachwycali przemyślaną w najdrobniejszych szczegółach oprawą oraz swoim oryginalnym stylem. Sami na przykład dbali o oświetlenie, które utrzymane było w charakterystycznych biało-czarnych barwach.
Debiutancki krążek Republiki „Nowe Sytuacje” ukazał się na rynku wiosną 1983 roku i od tego momentu grupa szturmem zaczęła zdobywać ogólnopolskie listy przebojów – to właśnie w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych Ciechowski wraz z kolegami wylansował przeboje, które na stałe zapisały się w historii polskiej muzyki – m.in. „Telefony”, „Biała flaga” czy „Śmierć w bikini”.
Obywatel G.C.
Sielanka skończyła się w 1986 roku, kiedy muzycy Republiki mieli rozpocząć pracę nad trzecim albumem. Doszło między nimi do kłótni, która zakończyła się rozpadem zespołu. Grzegorz Ciechowski rozpoczął wówczas solową karierę pod pseudonimem Obywatel G.C., z kolei pozostali członkowie Republiki założyli zespół Opera. Okazało się, że na tej zmianie najwięcej zyskał właśnie Ciechowski – jego druga solowa płyta „Tak! Tak” stała się ogólnopolskim hitem i sprzedała się w niewyobrażalnym dzisiaj nakładzie ponad 300 tys. egzemplarzy.
Ciechowski pomimo osiągnięcia spektakularnego sukcesu rynkowego, nadal poszukiwał nowych inspiracji. W 1996 roku pod pseudonimem Grzegorz z Ciechowa wydał pionierską płytę, na której muzykę popową połączył z tradycyjnymi ludowymi brzmieniami, a hit „Piejo kury piejo” podbił ogólnopolskie listy przebojów. Tym samym o kilka lat wyprzedził modę na folkowe brzmienia, na fali której, już na początku XXI wieku, wypłynęły takie zespoły jak Brathanki czy Golec uOrkiestra.
Czytaj także: Freddie Mercury. „Muzyczna prostytutka” z Zanzibaru
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS