A A+ A++

Anna Niemer – Polka mieszkająca w Hiszpanii – mówi, że połowa hiszpańskich przypadków zachorowań na koronawirusa to Madryt. Pozostałymi centrami choroby są Aragonia, Katalonia i Kraj Basków. Od niedzieli po południu w ciągu doby nastąpił wzrost potwierdzonych zarażeń o 1500 osiągając w poniedziałek 9200 przypadków. Wydano dekret o niewychodzeniu z domu, zgodnie z którym na zewnątrz można wychodzić tylko do sklepu, apteki, na spacer ze psem itp. „Jeżeli policja kogoś przyłapie na ulicy dają kary grzywny”. Za złamanie ograniczeń jest kara finansowa, a jak podaje część hiszpańskich mediów, rozważana jest także kara pozbawienia wolności. Wśród zarażonych jest m.in. Quim Torra, przewodniczący Generalitat de Catalunya.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy rekruterzy mogą pytać o wszystko?
Następny artykułNiższe raty kredytu, osłabienie złotego. Jakie będą skutki “bazooki” NBP?