Powierzchowne dziury w drzewie, ubytki w korze – na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak zniszczenia zrobione przez człowieka lub choroba trawiąca drzewo. Okazuje się jednak, że prawdopodobnie jest to miejsce żerowania niedźwiedzi.
Pracownicy bieszczadzkiego Nadleśnictwa Baligród opublikowali w mediach społecznościowych zdjęcie drzewa “oznaczonego” przez niedźwiedzie.
“Tam, gdzie bytują niedźwiedzie możemy znaleźć takie znaki na drzewach. Na przełomie wiosny i lata, żeby dostać się do słodkiego łyka jodeł odrywają zębami i pazurami fragmenty kory. Po jakimś czasie miejsce to zasiedlają grzyby i owady. Bywa, że rana z czasem zarośnie, albo w jej miejscu powstanie dziupla, która stanie się schronieniem dla wielu gatunków zwierząt, może nawet dla samych niedźwiedzi… “
Warto zwrócić na to uwagę zwłaszcza jesienią, kiedy niedźwiedzie, w poszukiwaniu jedzenia, mogą śmielej zbliżać się do ludzi.
W Polsce niedźwiedzie brunatne objęte są ścisłą ochroną, a ich główną ostoją są Bieszczady. Niedźwiedzie żywią się przeważnie pokarmem roślinnym – leśnymi owocami, grzybami, pędami ziół i krzewów, ale także padliną. Kiedy zgromadzą odpowiednie zasoby tłuszczu, tworzą sobie tzw. gawrę, w której przesypiają zwykle od listopada do marca. Co dwa lata w gawrze samica niedźwiedzia rodzi od 1 do 3 młodych, które przez półtora roku pozostają pod opieką matki. Dorosłe osobniki ważą ok. 300 kg i żyją do 50 lat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS