​Ten problem dotyczy 99 procent Polaków. Chodzi o chorobę dziąseł

Odsetek osób ze zdrowym przyzębiem to w grupie 35-44 lata, to niestety około dwóch procent. Odsetek osób, które mają zaawansowane choroby przyzębia, to około 17 procent osób w wieku 35-44 lata, i aż 27 procent w wieku 65-74 – podkreśla w rozmowie z RMF FM profesor Renata Górska, krajowa konsultant w dziedzinie periodontologii, czyli chorób przyzębia. 

Główny objaw, który świadczy o chorobie przyzębia, to krwawienie z dziąseł. Nie jest to ból. Czerwona lampka alarmowa powinna się zapalić, gdy krwawienie pojawia się w czasie szczotkowania zębów, spożywania twardych pokarmów. Tego objawu nie będzie u osób, które palą papierosy. Te osoby zgłaszają się do nas, gdy dojdzie u nich do znacznej destrukcji kości i głównym objawem u nich jest ruchomość zęba – dodaje profesor Renata Górska. 

Zdaniem stomatologów i periodontologów, ostatnie dwa lata pandemii pogorszyły stan zdrowia zębów i dziąseł Polaków. Wielu pacjentów przestało chodzić do gabinetu stomatologa, spotkań było dużo mniej, pacjenci mieli obawy, czy ten kontakt będzie bezpieczny. Leczenie wymaga wizyt kontrolnych, tak jak w przypadku chorób przewlekłych takich jak nadciśnienie czy cukrzyca – zaznacza w rozmowie z RMF FM krajowa konsultant w dziedzinie periodontologii.

Eksperci zwracają uwagę, że wpływ na zdrowie dziąseł i przyzębia ma dieta. Istnieje cenny artykuł opublikowany przez włoskich badaczy w wiodącym czasopiśmie “Journal of Peridontology”, w którym proponują dietę opartą na dwóch owocach kiwi dziennie, suszonej żurawinie w ziarnach i zielonej herbacie. Jeśli ktoś nie lubi zielonej herbaty, można wszystko zmiksować w koktajl. Po dwóch, trzech miesiącach stosowania widać efekty, ta dieta wpływa na redukcję stanu zapalnego, zmniejsza poziom mediatorów stanów zapalnych – dodaje profesor Renata Górska.