​”Picie wody to podstawa”. Lekarze podpowiadają, jak przetrwać upały

Trzeba zadbać o osoby, które mają straty w czasie upałów, które mają mieć sprawny ośrodek pragnienia. U osób starszych zdarza się, że trzeba zmuszać się do picia wody. Kluczową sprawą przy zwiększonej utracie płynów, bo upały generują takie ryzyko, trzeba więcej pić. Niedowodnienie powoduje, że zmniejszona objętość krwi, aktywizuje układ, który przyspiesza częstość rytmu serca. Jeżeli ktoś ma problemy miażdżycowe albo związane z wysokością ciśnienia, przyspiesza mu się rytm, prawdopodobieństwo powikłań wynikających z tego jest większe. Jak jest gorąco, trzeba pić więcej – podkreśla w rozmowie z RMF FM kardiolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego profesor Artur Mamcarz.

Większą ilość płynów, najlepiej wody niegazowanej, powinni przyjmować wszyscy: zarówno osoby młodsze, jak i starsze. Młodsze osoby też się pocą, biegają. Pewnie warto zalecić takim osobom, by biegały wcześnie rano albo późnym popołudniem, wieczorem – dodaje profesor Artur Mamcarz. U osób młodszych częściej występuje naturalne pragnienie, u osób starszych brakuje często sygnału biologicznego z organizmu, że płynów jest za mało. Warto, by pamiętały o tym osoby, które zajmują się swoimi rodzicami czy dziadkami – dodaje profesor Artur Mamcarz.

Często polecamy wodę niegazowaną, osoba, która woli wodę gazowaną, nie powinna mieć wyrzutów sumienia. Kluczowe jest picie dużych, wystarczających ilości wody, trzeba myśleć o półtora, dwóch litrach wody, płyny uzupełniamy też z owocami, posiłkami, herbatą czy kawą – podkreśla kardiolog.