A A+ A++

Zastępy Dyzmów robią kariery

Po raz nie wiadomo który wyświetlono w telewizji serial z 1980 roku pt. „Kariera Nikodema Dyzmy”. Nakręcony według powieści przedwojennego pisarza Tadeusza Dołęgi-Mostowicza przez Jana Rybkowskiego i Marka Nowickiego. Główną rolę w serialu zagrał niezapomniany Roman Wilhelmi.

Niektórzy twierdzą, że jest to jego życiowa rola i stawiają wyżej niż rolę dozorcy Stanisława Anioła w serialu Stanisława Barei Alternatywy 4.

Kariera Nikodema Dyzmy, to serial, który nie tylko dzięki roli Romana Wilhelmiego, ale także całej czołówki polskich aktorów, podbił serca widzów. Jego ogromną siłą jest także nieustająca aktualność. Zawsze przecież znajdowali się ludzie, którzy nie swoimi umiejętnościami, wykształceniem, doświadczeniem robili kariery. Teraz jednak jest jakby wysyp takich ludzi. Kiedyś się mówiło: miernych, biernych, ale wiernych. Także tych, którzy butą i arogancją pokrywają swoje niedostatki.

Taki jest Nikodem Dyzma. I tylko jego szwagier Żorż Ponimirski potrafi w końcówce książki i filmu obnażyć jego prawdziwą wartość. Nikt go jednak nie słucha – jest uznany za wariata. Przypomnijmy sobie ten monolog. Może jego ocena wskaże nam jakiegoś ważnego polityka, może każe zastanowić się nad naszymi wyborami.

„Z was się śmieję, z was! Z całego społeczeństwa, z wszystkich kochanych rodaków. /…/ Otóż oświadczam wam, że wasz mąż stanu, wasz wielki człowiek, wasz Nikodem Dyzma, to zwykły oszust, co was za nos wodzi, to sprytny łajdak, fałszerz i jednocześnie kompletny kretyn! Idiota, nie mający zielonego pojęcia nie tylko o ekonomii, lecz o ortografii. To cham bez cienia kindersztuby, bez najmniejszego okrzesania. Przyjrzyjcie się jego gębie i jego prostackim manierom! Skończony tuman, kompletne zero! Daję słowo honoru, że nie tylko w żadnym Oksfordzie nie był, lecz żadnego języka nie zna! Wulgarna figura spod ciemniej gwiazdy o moralności rzezimieszka. Czy wy tego nie widzicie? Źle powiedziałem, że on was za nos wodzi! To wy sami wywindowaliście to bydlę na piedestał! Wy! Ludzie pozbawieni wszelkich kryteriów! Z was się śmieję, głuptasy! Z was! Motłoch!”

Andrzej Janiec

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMedia confirming strange cattle mutilations: Cows with tongues removed found in Texas
Następny artykułPół tysiąca Fabii Rally2