A A+ A++
"Żywiciel rodziny" jest tylko jeden. Dom miejscem utrwalania nierówności ekonomicznej płci [Badanie]
fot. Nattakorn_Maneerat / / Shutterstock

Gospodarstwa domowe są miejscem utrwalania nierówności ekonomicznej płci – wynika ze zrelacjonowanego przez BBC badania, w ramach którego naukowcy z Indii przeanalizowali dane zebrane w 45 państwach między rokiem 1975 a 2016.

Rezultaty pokazały nie tylko nierówności w zarobkach kobiet i mężczyzn, ale też podtrzymywanie nierówności ekonomicznej wewnątrz gospodarstw domowych – zauważył brytyjski nadawca.

Organizacja LIS-Cross National Data Center w Luksemburgu, znana też jako Luxembourg Income Study, dostarczyła ekspertom z Centrum Polityki Publicznej w Indyjskim Instytucie Zarządzania w Bangalore danych pochodzących z 2,85 mln gospodarstw domowych na całym świecie.

Profesorowie Hema Swaminathan i Deepak Malghan opisali przeciętne gospodarstwo domowe jako „czarną skrzynkę”, do której dotychczas nie zaglądano.

Naukowcy uszeregowali kraje pod kątem ogólnej nierówności zarobków płci, która jest kwestią powszechnie znaną, i nierówności wewnątrz gospodarstw domowych. Doszli do wniosku, że rozbieżności na korzyść mężczyzn niezmiennie utrzymują się przez długie lata w społeczeństwach większości państw, zarówno w ubogich, jak i zamożnych gospodarstwach domowych.

„Najbardziej aktualne dane pokazują, że nie ma ani jednego kraju, nawet wśród najbogatszych i najbardziej rozwiniętych regionów świata, gdzie żony zarabiają tyle, co mężowie – powiedział prof. Malghan. I dodał, że „nawet w krajach skandynawskich, mających najniższy na świecie wskaźnik nierówności płci, udział kobiet w podziale środków finansowych gospodarstwa domowego jest niższy niż 50 proc.”.

Kulturowe postrzeganie mężczyzn jako żywicieli rodziny pozostaje faktem tak jak patrzenie na kobiety z punktu widzenia nieodpłatnych wykonawców obowiązków domowych.

Według raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy, będącej agendą ONZ, na całym świecie „kobiety wykonują ponad 76 proc. całkowitej liczby godzin nieodpłatnej pracy opiekuńczej” – trzy razy więcej niż mężczyźni. Dokument stwierdza ponadto, że „nieodpłatna praca opiekuńcza stanowi główną barierę uniemożliwiająca kobietom wejście na rynek pracy, pozostanie na nim i wspinanie się po drabinie awansu”.

„Wkład żony jako gospodyni domowej jest niewidoczny. Widoczna jest gotówka. To sprawia, że kobieta zarabiająca i wnosząca twardą gotówkę do wspólnego rodzinnego worka ma pewien status” – zauważył prof. Swaminathan, dodając, że „własne zarobki zwiększają możliwości negocjacyjne” kobiety w kwestii podziału środków wewnątrz gospodarstwa domowego.

Naukowcy stwierdzili też, że rozbieżność ekonomiczna płci w gospodarstwach domowych wpływa negatywnie na długoterminowe bezpieczeństwo finansowe kobiet, które nie akumulują majątku na starość czy na czas obniżonych dochodów rodziny.

Pozytywnym sygnałem płynącym z badań jest informacja o spadku nierówności płci panującej wewnątrz gospodarstw domowych o 20 proc. na przestrzeni ostatnich czterech dekad. „Pomimo poprawy statystyk luka pozostaje znacząca. (…) Potrzebujemy lepiej wychowanych mężczyzn, którzy podzielą ciężar nieodpłatnych prac domowych” – podsumował prof. Swaminathan. 

mnw/ mal/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGroźny wypadek na trasie Tur – Zamość. Sześć osób poszkodowanych w tym troje dzieci
Następny artykułGminy GZM – w tym Katowice – zapłacą więcej za prąd. Przetarg wyszedł o ponad 100 mln drożej