A A+ A++

Mecz 26. kolejki Ekstraklasy nie mógł się lepiej zacząć dla ekipy z beniaminka. Już w 4. minuciepo wrzucie piłki z autu i sporym zamieszaniu w polu karnym przyjezdnych, najprzytomniej zachował sięw nim Roman Jakuba, który umieścił piłkę w bramce.

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPięć ofiar śmiertelnych huraganowego wiatru na Podhalu
Następny artykułDni Kultury Chrześcijańskiej Diecezji Sandomierskiej