A A+ A++

Biało-czerwoni przed finałem byli jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa, bowiem wcześniej w imponującym stylu wygrali przedbieg i repasaż z dużą przewagą nad rywalami. W niedzielnym finale znów pokazali siłę, od początku do ostatnich metrów kontrolowali wyścig i spokojnie pierwsi minęli linie mety z przewagą ponad dwóch sekund nad Włochami. Na trzeciej pozycji finiszowali Rumuni.

Przed zawodami w Szwajcarii trener kadry Aleksander Wojciechowski dokonał korekt w składach osad. Do czwórki dołączyli Ziętarski i Barański, którzy w Poznaniu na zawodach PŚ zajęli drugą lokatę w dwójce podwójnej.

Spodziewaliśmy się, że będziemy mocniejsi niż na poprzednich zawodach. Było widać w tej załodze takiego ducha walki, aż momentami ich roznosiło – powiedział PAP Wojciechowski.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoznań: Tramwaje wrócą na ul. 28 Czerwca 1956 r. Kiedy?
Następny artykułLEGIONOWO. Rynny pod SUFITEM – co na to KZB?