Do zaskakującego zwrotu akcji doszło w obozie słoweńskich skoków narciarskich. Po zamieszaniu związanym z kontraktem trenera kadry skoczkiń Zorana Zupancicia zdecydował się on jednak pozostać na swojej posadzie, pomimo że w marcu ogłosił, że odchodzi.
Zaskakujący zwrot akcji. Zoran Zupancić pozostanie na swoim stanowisku
Jak określają go miejscowe media twórca sukcesu skoczkiń, motywował swoją decyzję niedofinansowaniem dyscypliny: – Są powody, dla których odchodzę i osoby, które powinny o nich wiedzieć, zostały o tym poinformowane. Jesteśmy całkowicie nieporównywalni [mając na uwadze aspekt finansowy przyd. red.] do innych sportów – mówił dla słoweńskich mediów.
Słoweńska federacja niedawno poinformowała o zmianie decyzji Zupancicia i o sukcesie w negocjacjach z trenerem: – Cieszę się, że w tak krótkim czasie udało nam się osiągnąć porozumienie z trenerami zespołu reprezentacji mężczyzn oraz kobiet, aby kontynuować dalszą współpracę – powiedział zajmujący się kwestią skoków Gorazd Pogorelcnik, cytowany przez portal “sio.net”.
Federacja ogłosiła również, że trenerem kadry mężczyzn pozostał Robert Hrgota: – Obaj szkoleniowcy pozostają na swoich stanowiskach. Dzięki temu będziemy mogli dalej współpracować, aby sukcesem zakończyło się największe wydarzenie sportowe w historii Słowenii, czyli Mistrzostwa Świata w Narciarskie Klasycznym w Planicy – dodał.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Słoweńskie skoki narciarskie w ostatnich latach stały się potęgą
Robert Hrgota prowadzi kadrę skoczków od grudnia 2020 roku, natomiast Zupancić przejął drużynę żeńską w 2018 roku. Męski zespół pod wodzą Hrgoty tylko w zeszłym sezonie sięgnął po drużynowe mistrzostwo świata w lotach i wicemistrzostwo olimpijskie. Za jego kadencji indywidualnie brąz mistrzostw świata wywalczył też Anze Lanisek (2021), a wicemistrzem świata w lotach został Timi Zajc (2022). Co więcej, mieszana drużyna Słowenii sięgnęła po złoto podczas igrzysk w Pekinie.
Z kolei za kadencji Zupanicica Nika Kriznar zdobyła pierwszą w historii słoweńskich skoków kobiecych Kryształową Kulę za Puchar Świata w sezonie 2020/21, a rok później była druga. Minionej zimy Słowenki wygrały także klasyfikację Pucharu Narodów. Ponadto w na MŚ 2021 w Oberstdorfie mistrzynią świata została Ema Kliniec, a w konkursie drużynowym reprezentantki Słowenii zajęły drugie miejsce. Świadectwem postępu słoweńskiej kadru pod wodzą Zupancica są także ostatnie igrzyska olimpijskie, gdzie poza złotem w konkursie drużyn mieszanych, złoto indywidualnie wywalczyła Ursa Bogataj, a brąz Nika Kriznar, natomiast w “drużynówce” Słowenki zdeklasowały rywalki i zgarnęły złoto.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS