Gdy poselski klub Konfederacji ogłosił, że potępia postępowanie Grzegorza Brauna, Włodzimierz Skalik na portalu X napisał: “Dla porządku: byłem przeciw tej uchwale”.
Uczciwym Polakom zaparło dech w piersiach, a świat przecierał oczy ze zdumienia, gdy wybrany na polskiego posła Grzegorz Braun z Konfederacji gaśnicą zaatakował w gmachu Sejmu chanukowe świece zapalone tam już po raz siedemnasty. Kobiecie, która broniła symbolu swojej religii, prysnął proszkiem z gaśnicy w twarz i jeszcze się z nią szarpał. Potem już na sali plenarnej wszedł na mównicę i mówiąc o żydowskim święcie Chanuka użył m.in. określenia “satanistyczne”.
Wszystko działo się we wtorek 12 grudnia po południu, gdy w sali plenarnej Sejmu trwała właśnie dyskusja po exposé premiera Donalda Tuska. “Wyczyn” Brauna przebił się zaraz na czołówki nie tylko polskich, ale i światowych mediów. Marszałek Szymon Hołownia wykluczył posła Brauna z obrad, wraz z prezydium Sejmu nałożył na niego także najwyższą możliwą karę – odebranie poselskich diet na pół roku i połowy poselskiego uposażenia na 3 miesiące.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS