A A+ A++

Źródło: YouTube / Marvel Entertainment

Kevin Feige nie miał zbyt dużo do powiedzenia w sprawie spoilerów w zwiastunach i chętniej opowiadał o tym, jak ważna była technologia 3D w trakcie produkcji. Mimo wszystko krótkie zdanie zdaje się wyczerpywać temat i dobrze przedstawiać jego stosunek do sytuacji:

W zwiastunach znalazło się zbyt dużo i nie chcę tego więcej komentować. Powiem za to, że Sam stworzył ten film z zamysłem obejrzenia go na tak dużym ekranie, jak tylko jest to możliwe i jest to pierwszy film od dawna, gdzie brano pod uwagę technologię 3D. Stało się tak, ponieważ pierwszy Doctor Strange był według mnie najlepszym filmem 3D, jaki powstał, a Multiverse of Madness będzie zajmować miejsce obok.

Jak widać, Feige nie był zachwycony akcjami podjętymi przez dział marketingu i starał się jak najszybciej zamknąć ten temat. O wiele chętniej przedstawiał wizję nowego filmu jako prawdziwego kinowego widowiska, które należy zobaczyć na wielkim ekranie 3D. Czy faktycznie tak jest, polscy widzowie będą mogli przekonać się już 6 maja 2022 roku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAntyoksydanty – twoi sprzymierzeńcy w walce o piękną i gładką skórę
Następny artykułZmarł Józef Leśniak, wicewojewoda małopolski