Rywalizacja o medale toczyła się do ostatnich wyścigów, cztery zespoły miały realne szanse na mistrzostwo. Moje Bermudy Stal Gorzów głównie dzięki fantastycznej postawie Bartosza Zmarzlika, prowadziło przed ostatnią serią i miało największe szanse na złoty medal. W 19. biegu gorzowianie zmierzyli się z leszczyńskim zespołem i nieoczekiwanie to para Piotr Pawlicki, Jason Doyle przywiozła za plecami Zmarzlika i Szymona Woźniaka. W efekcie Fogo Unia objęła prowadzenie w turnieju, lecz na krótko. Żużlowcy Motoru Kubera z Michelsen łatwo pokonali Betard Spartę Wrocław 5:1 (defekt zanotował Tai Woffinden) i to wystarczyło, by zapewnić sobie pierwsze miejsce.
Zacięty pojedynek Zmarzlika z Janowskim
Na zakończenie imprezy ubiegłoroczny mistrz Polski par klubowych – GKM Grudziądz wyg … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS