Żużel. Jeleniewski mówi otwarcie o Unii Tarnów. “To jest katastrofa dla głowy”
Daniel Jeleniewski po zaledwie rocznej przygodzie rozstał się z tarnowską Unią. Żużlowiec nie ukrywa, że to, co się działo w Małopolsce w ostatnich latach nie sprzyjało skupieniu na sporcie.
Daniel Jeleniewski do Krajowej Ligi Żużlowej przenosił się z Abramczyk Polonii Bydgoszcz, w której barwach wykręcił średnią niespełna półtora punktu na wyścig. W najniższej klasie rozgrywkowej nie udało mu się nawet takiego rezultatu osiągnąć.
Lublinianin gościł w ostatnim czasie w audycji Radia Freee i został zapytany, czy gdyby mógł cofnąć czas, to podpisałby kontrakt gdzieś indziej, niż Autona Unia Tarnów. Doświadczony żużlowiec odpowiedział wprost: – Myślę, że tak.
Zawodnik nie ukrywa, że problemy w jego klubie przekładały się na atmosferę w zespole, ale i sprawy mentalne u nich samych. – To jest katastrofa dla głowy, bo nie wiadomo do czego i jak się przygotowywać, czy pojedziesz, a później się okazuje, że jednak nie. W połowie stycznia były przecieki, że mogą być problemy ze sponsorem głównym, a potem znów: jedziemy, nie jedziemy. Na pewno to nie sprzyjało. A strata sponsora mocno zachwiała sytuację finansową klubu, co się przekładało również dla nas – skomentował 41-latek.
ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców
Czwarty zawodnik Indywidualnych Mistrzostw Polski z 2007 roku przyznał, że były problemy z otrzymywaniem wynagrodzenia w terminie. Nie ukrywał, że ten rok był dla niego zderzeniem z rzeczami, z którymi nigdy wcześniej nie miał do czynienia.
Czy miał plan “B” na wypadek, gdyby tarnowianie ostatecznie w lidze w minionym sezonie nie wystartowali? – Na pewno miałem coś z tyłu głowy. Sytuacja była taka, że gdyby klub nie wystartował, to nasze kontrakty zostałyby rozwiązane i moglibyśmy je podpisać gdzieś indziej. Realia były takie, że trzeba byłoby czekać do pierwszych czterech, pięciu, a może i ośmiu meczów, aż będą rotacje. Trudno gdzieś wskoczyć. Każdy układa sobie skład przed sezonem na podstawie kontraktów i co, przed samymi rozgrywkami ma go zmienić? To nierealne – dodał.
Zawodnik potwierdził, że zawarł umowę na sezon 2025, choć nie zdradził nazwy klubu. Zakładać można, że chodzi o kontrakt warszawski.
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->
KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland – Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS