A A+ A++

Żubry pojawiły się w leśnictwie Bogusze, Lebiedzin i Szyndziel. Zwierzęta napotkali grzybiarze i robotnicy leśni

REKLAMA

„Opowiadali o dwóch dorosłych, potężnych osobnikach i jednym mniejszym” – czytamy na Facebooku Powiatu Sokólskiego. Ciężko stwierdzić czy były to trzy samce czy para wraz z młodym.

„Mogą to być żubry, które podczas ostatniej inwentaryzacji odnotowano w Leśnictwie Sławno – ilość się zgadza. Jednak nasi pracownicy, kiedy robili zimą zdjęcia szudziałowskiemu stadu, również rzuciły im się w oczy trzy samce trzymają się z dala od reszty” – czytamy na Facebooku Powiatu Sokólskiego.

Żubry były widziane w kilku miejscach, m.in. na łąkach niedaleko Lebiedzina czy na młodych uprawach dębu.

Spotkanie z żubrem może należeć do niebezpiecznych. Przed atakiem zwierzę wysyła serię znaków ostrzegawczych. 

– Najpierw żubr się do nas odwróci, będzie mierzyć wzrokiem. To sygnał, aby opuścić oczy w dół, nie patrzeć na niego i zacząć powoli się wycofywać. Co jakiś czas warto sprawdzać i spojrzeć na żubra, czy idzie w naszym kierunku, czy nie. Prawdopodobnie nie powinien iść, a wycofanie powinno zadziałać. Natomiast będzie jeszcze taki znak, jak intensywne lizanie śluzawicy i rycie przednimi kończynami w ziemi. Jeżeli te znaki zignorujemy, to na 99 procent żubr ruszy w naszym kierunku. Przy następnych dwóch sygnałach, czyli chruczeniu i galopie, jest już za późno na reakcję – opowiadał nam Arkadiusz Juszczyk z Nadleśnictwa Krynki w 2022 roku, kiedy to żubr zaatakował mężczyznę z psem. 

SZCZEGÓŁY: Atak żubra na mężczyznę. Co mogło być powodem?

opr. (orj)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułСуд арештував блогера Мар'яна Чаву, який виправдовував російську агресію і ображав військових
Następny artykułPolak do Moskwy i Kubickiego w sprawie Przylepu: Nikt Wam nie wierzy, nic Was nie usprawiedliwia!