Zrobiła selfie. Nigdy nie wyglądała tak chudo

O piosenkarce Cleo usłyszała cała Polska w 2014 r., gdy jej utwór z Donatanem “My Słowianie” stał się hitem. Mimo że pandemia koronawirusa zatrzymała w domach wielu muzyków, Cleo w ostatnim sezonie nie mogła narzekać na brak pracy. Ledwo we wrześniu wydała płytę “superNOVA”, a na wiosnę już planuje wydanie kolejnego albumu.

Zdaje się, że wokalistka wierzy w maksymę “w zdrowym ciele zdrowy duch”, gdyż w ostatnich miesiącach zadbała o swoją dietę. Wcześniej lubiła chwalić się faktem, że chętnie sięgała po tradycyjne, polskie danie. Teraz poszły one w odstawkę.

Największe metamorfozy gwiazd

– Faktycznie schudłam. A wynika to z tego, że przestałam jeść kluski, makarony i chleb, który kocham. Stwierdziłam, że po prostu trzeba się oduczyć pewnych nawyków żywieniowych i muszę przyznać, że lepiej teraz się czuję i mam więcej energii – powiedziała na łamach “Faktu”.

Cleo zaczęła pilnować, ile kalorii spożywa. Przez jakiś czas wróciła do ćwiczeń na siłowni. W ten sposób udało jej się zrzucić 5 kilogramów. Najnowsza fotka gwiazdy wskazuje na to, że jej waga wciąż spada.

Wokalistka pokazała się na Instagramie w jesiennym, żółtym płaszczu. Uwagę zwraca jej wąska talia i szczupłe ramiona.

To nie pierwszy raz, kiedy gwiazda chwali się swoją ulepszoną sylwetką. Pokazała też swój umięśniony brzuch. Jej metamorfoza robi wrażenie. Oby tylko w porę zrezygnowała z utraty kolejnych kilogramów.

Zgłoś naruszenie/Błąd