“Obiekt”
Podglądanie cudzego życia na dobre weszło nam w krew. Robimy to poprzez media społecznościowe, ale też reality shows, seriale docu-crime, telenowele dokumentalne. Zafiksowaliśmy się na “prawdzie” do tego stopnia, że coraz częściej szukamy jej w kreacji. Coraz trudniej także o rozgraniczenie – fikcji od rzeczywistości, ale i wywnętrzenia od wyzysku.
Ba, już w 1999 roku nasz rodzimy Marcin Koszałka wywołał skandal krótkometrażowym dokumentem o własnej rodzinie “Takiego pięknego syna urodziłam”. Byłem narażony na oskarżenia, że sprzedałem swoją własną matkę dla osiągnięcia sukcesu ekranowego. Usłyszałem, że sprzedaję swoją rodzinę i jest to bardzo prosta, tania zagrywka – wspominał po latach reżyser podczas wykładu relacjonowanego przez Martę Sikorską. Niemniej festiwalowi jurorzy byli zachwyceni “odwagą w demaskowaniu obłudy życia rodzinnego i inteligentnym wykorzystaniem formy cinéma-vérité“.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS