A A+ A++

Posłowie Konfederacji domagają się, by obóz rządzący wprowadził stan wyjątkowy i nie zgadzają się, by wybory odbyły się w maju. – Jeśli ktoś od nas zagłosowałby inaczej, będzie postrzegany jako nielojalny – powiedział Interii Krzysztof Bosak, kandydat tej formacji na prezydenta.

– Podzielamy obawy PiS sprzed kilku lat ws. głosowania korespondencyjnego. Takie wybory mogą być okazją do fałszerstwa i bałaganu – stwierdził z kolei Dobromir Sośnierz, poseł i syn Andrzeja Sośnierza, który jako polityk Porozumienia również sprzeciwia się majowym wyborom.

Parlamentarzyści Konfederacji wykluczają poparcie dla zmian w konstytucji, proponowanych przez partię Gowina. – Chyba że Gowin przekonałby PO i PiS, żeby jednorazowo, na dwa lata, wybrać prezydenta przez Zgromadzenie Narodowe. A potem siedmioletnia kadencja – spekuluje Janusz Korwin-Mikke.

Artur Dziambor przekonuje z kolei, że widzi dwa scenariusze. – Gowin, w zamian za jakiś stołek, wycofa się ze sprzeciwu i poprze PiS. Inaczej Kaczyński będzie musiał wprowadzić stan nadzwyczajny, bo Konfederacja zagłosuje tak jak reszta opozycji – mów poseł.

Czytaj także:
Rekordowy wynik Andrzeja Dudy, zaskakujące notowania Bosaka. “Rewolucja”

Czytaj także:
WP: Kaczyński na tropie “spiskowców”. Wśród nich Szumowski i Gowin

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWYPADEK NA OBWODNICY JASIENIA
Następny artykułTotal War: Shogun 2 będzie dostępny za darmo! Twórcy zapowiadają promocję