A A+ A++

– Na razie nie przewidujemy służby mężczyzn diakonatu stałego, ponieważ w Diecezji Łomżyńskiej jest wystarczająco dużo księży i proboszczów parafii, żeby potrzeby duchowe wiernych zaspokoić – mówi ks. Jacek Kotowski, diecezjalny duszpasterz rodzin, po decyzji biskupa kieleckiego ks. Jana Piotrowskiego, że mężczyźni żonaci i bezżenni będą udzielać sakramentów i mogą głosić kazania.

Na początek warto mieć świadomość, że w liczącej 183 parafie Diecezji Łomżyńskiej obecnie pełni posługę kapłańską ponad 500 księży, w tym ok. 400 pracujących w parafiach. Jednak studentów na 1. roku w Wyższym Seminarium Duchownym w Łomży jest zaledwie 3, natomiast rok temu było 4.

Diakon stały po studiach teologicznych
Decyzja biskupa w Kielcach rozniosła się teraz echem po Polsce, chociaż bp w Opolu ks. Andrzej Czaja dekret o diakonacie stałym wydał 11 lat temu i skorzystało z tej możliwości 8 mężczyzn. Bo wcale nie jest to takie łatwe, gdyż trzeba spełniać szereg warunków. Na przykład, w Opolu diakon stały to mężczyzna nieżonaty, który przed święceniami diakonatu ma skończone 25 lat. Mężczyzna żonaty musi mieć 35 lat i 5-letni okres małżeństwa. Ewentualny diakon stały może być wdowcem, ale nie starszym niż 65 lat. – Nie każdy mężczyzna może zostać diakonem stałym, tylko po studiach teologicznych – wyjaśnia ks. Kotowski z Kurii Diecezji w Łomży. W Opolu wygląda to tak, że 2-letnia formacja odbywa się w Studium Uzupełniającym do Diakonatu Stałego, współpracującym z Wydziałem Teologicznym Uniwersytetu Opolskiego. Do studium mogą zostać przyjęci: kandydaci po magisterskich studiach teologicznych i studenci teologii od 4. roku na wydziale teologicznym. 

Diakon to człowiek o nieposzlakowanej opinii
– Zrobiono z diakonatu medialnie rewolucję, lecz z perspektywy Kościoła nie ma w diakonacie nic nadzwyczajnego – komentuje ks. Kotowski. Potwierdza tę opinię ks. Paweł Nocko, przewodniczący wydziału duszpasterstwa w Kurii, przypominając, że od czasów opisanych w Dziejach Apostolskich wiadomo, że Apostołowie powołali 7 diakonów do posługi, która przywrócona została przez Sobór Watykański II, odbywający się od 1962 do 1965. Ks. Kotowski zaznacza aspekt charakterologiczny i moralny osoby kandydata na diakona stałego: musi to być człowiek o nieposzlakowanej opinii w roli kawalera lub w roli męża i ojca. Proboszczowie będą wydawać opinię, czy dobrze się prowadzi.

Aspirujący do powołania i wyświęcenia przez biskupa na diakona w Opolu ma 2 lata zajęć studium, zostając najpierw lektorem – czytającym Słowo Boże i komentarze na mszy św., a później akolitą – pełniącym posługę wobec Eucharystii, udzielającym komunii, przygotowującym ołtarz i wiernych do uczestnictwa w mszy. Jeśli biskup diecezjalny podejmie decyzję o udzieleniu święceń diakonowi stałemu, to diakon będzie mieć prawo udzielać sakramentu chrztu. Będzie mógł asystować, tak jak ksiądz, przy zawarciu sakramentu małżeństwa (bo to małżonkowie sobie wzajemnie udzielają ślubu w asyście księdza). Diakon może głosić homilię podczas sakramentu Eucharystii, udzielać komunii, prowadzić adorację i pobłogosławić Najświętszym Sakramentem oraz zanieść wiatyk umierającym. Diakon nie może odprawiać mszy ani spowiadać, czyli nie udziela sakramentu pokuty i pojednania. Z trzech stacji uroczystości pogrzebowych diakon stały może sprawować 1. w domu pogrzebowym i 3. podczas obrzędu pochówku na cmentarzu (zatem nie sprawuje 2. stacji – tj. mszy pogrzebowej).

W odpowiedzi na zachętę Ojca Świętego Franciszka
Kwestia ewentualnego wynagrodzenia za służbę diakona stałego będzie wymagać porozumienia z Kościołem lokalnym. „Z głoszenia Ewangelii zrodził się Kościół. W Kościele Chrystus pozostał i nadal pełni w nim swoje zbawcze dzieło” – napisał bp kielecki. „Czyni to przez ludzi, obdarzając ich różnymi charyzmatami i powołując do różnych posług w Kościele. Jedne posługi ustanawiane są przez święcenia, a więc przez sakramentalne działanie Kościoła, takie jak święcenia biskupie, prezbiteratu i diakonatu, zarówno jako etapu do święceń prezbiteratu czy jako diakonatu stałego. Inne posługi powierzane są świeckim: mężczyznom i kobietom przez obrzęd ustanowienia ich lektorami, akolitami i katechistami. Każda z tych posług ma do spełnienia w Kościele określone posłannictwo i zadania”.

Bp Piotrowski uzasadnia swoje działanie „w odpowiedzi na zachętę Ojca Świętego Franciszka przygotowania do rozpoczęcia formacji mężczyzn do diakonatu stałego, zarówno żonatych, jak i tych, którzy chcą pozostawać w bezżenności, a doświadczają łaski powołania do diakonatu”. Diakonat to też dar, służący realizacji posłannictwu Kościoła w świecie. Kobiety nie mogą ubiegać się o zostanie diakonami stałymi, lecz papież Franciszek dopuścił je do bycia lektorkami i akolitkami, a to rewolucyjna zmiana w generalnie męskim Kościele katolickim.   

Mirosław R. Derewońko

tel. red. 696 145 146

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo usłyszał rosyjski ambasador w polskim MSZ?
Następny artykułMożna jeszcze zgłaszać prace do konkursu plastycznego i fotograficznego