A A+ A++


Zobacz wideo

Jak ujawniono w styczniu, Joanna Kurska, żona byłego prezesa TVP Jacka Kurskiego za przepracowane w TVP 13 miesięcy zarobiła w sumie ponad 1,5 miliona złotych. W czwartek na Instagramie Kurskiej pojawiło się zdjęcie pierwszej strony pozwu o ochronę dóbr osobistych, który został złożony w warszawskim Sądzie Okręgowym. Kurska wystąpiła w nim przeciwko Telewizji Polskiej i Pawłowi Płusce, szefowi programu informacyjnego “19.30”, twierdząc, że kłamali na temat jej zarobków. Była szefowa “Pytania na śniadanie” domaga się 100 tys. zł. zadośćuczynienia.

Żona Jacka Kurskiego w wywiadzie udzielonym portalowi Świat Gwiazd twierdzi, że konsultowała się z amerykańską kancelarią prawniczą specjalizująca się w procesach z mediami. – Prawnik po zapoznaniu się z materiałami powiedział mi, że takiego hejtu, jak w Polsce, nie ma nigdzie na świecie, a ja przyznałam mu rację – opowiadała Kurska, tłumacząc podstawy złożonego przez siebie pozwu.

Równocześni krytykowała bieżące władze TVP za odmowę ujawnienia swoich zarobków. Kurska dowodziła, że to jasny objaw hipokryzji całej sytuacji. Była przy tym wielką krytyczką zmian, jakie zachodzą na Woronicza. – Ci ludzie rozwalili Telewizję Publiczną i powinni otrzymać zarzuty prokuratorskie za niszczenie dobra publicznego. Do zobaczenia w sądzie! – zapowiedziała z przekonaniem.

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj ze specjalnej oferty. Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBył poszukiwany listem gończym i nakazem doprowadzenia
Następny artykułMichał Chlebowski odszedł z TVN24. Pożegnał się z branżą