W październiku pod gdańskim uniwersytetem starły się dwie manifestacje. Jedni krzyczeli “precz z faszyzmem”, drudzy – “precz z marksizmem”. Obie strony nie szczędziły też ostrych epitetów pod adresem swoich przeciwników. Można było odnieść wrażenie, że gdyby nie oddzielający obie manifestacje kordon policji, doszłoby tutaj do przepychanek. Po stronie lewicowej obok młodych ludzi można było dojrzeć też działaczy KOD i Trójmiejskich Dziewuch, w opcji prawicowej pojawiła się też grupa zamaskowanych mężczyzn, którą można było kojarzyć bardziej ze środowiskami kibiców.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS