Pompeje leżą na wschód od Neapolu i są jedną z największych atrakcji Włoch. W czasach cesarstwa rzymskiego zostały zniszczone przez erupcję Wezuwiusza, ale zachowało się wiele starożytnych budowli, które przyciągają turystów. Niestety nie wszyscy są w stanie uszanować zabytki, czego przykładem jest odwiedzający Pompeje Brytyjczyk.
Wyrył swoje inicjały na starożytnym murze. Włoskie władze szybko go zatrzymały
Świątynia Westy na Forum Romanum to jedna z najstarszych świątyń rzymskich. Szacuje się, że powstała w VII w. p.n.e., a w jej pobliżu znajduje się Dom Westalek, kapłanek podtrzymujących wieczny ogień. To bardzo ważny zabytek, który siódmego sierpnia został uszkodzony przez turystę.
Brytyjczyk odwiedzał Pompeje wraz z rodziną, ale zamiast potraktować miejsce z szacunkiem, na murze Domu Westalek wyrył napis “MYLAW”, czyli inicjały swoje i córek wraz z datą. Pracownicy ochrony przyłapali go na gorącym uczynku i zatrzymali. Mężczyzna wyjaśnił, że chciał pozostawić po sobie znak, ale tłumaczenia nie przekonały włoskich władz.
Akt wandalizmu zostanie surowo ukarany. Turyście grozi kara w wysokości nawet 250 tys. zł
37-latek został oskarżony o wyrządzenie szkód dziedzictwu artystycznemu, a za takie przewinienie grozi kara nawet 60 tys. euro, czyli ponad 250 tys. zł. Sprawę przejęła prokuratura w Torre Annunziata. Brytyjczyk to niejedyny turysta, który został przyłapany na podobnych działaniach. Kilka miesięcy temu włoskie służby zatrzymały obywatela Kazachstanu. Mężczyzna próbował wyryć swoje imię na ścianie zabytkowego domu, a władze nakazały mu zapłacić za odnowienie ściany, co wiąże się z ogromnymi kosztami. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS