Frekwencja na świątecznym jarmarku na żnińskim rynku dopisała. Na stoiskach serwowano tradycyjne i regionalne dania oraz produkty. Był też bardzo duży wybór ozdób świątecznych, w tym takich, które są wyjątkowe i niepowtarzalne, bo wyszły z rąk artystów – wytwórców, a nie z taśm maszynowych produkcji. Na scenie królowały kolędy i pastorałki, a pod sceną, gorąca i smaczna atmosfera.
10 grudnia, jeszcze rankiem przed Basztą otworzyło się kilkadziesiąt stoisk w ramach tegorocznego jarmarku świątecznego.. Nie brakowało ozdób i dekoracji świątecznych, bo one są przecież kwintesencją bożonarodzeniowych jarmarków. Były też produkty regionalne, m.in. wędliny, miód i wino. Co ważne, wiele z tych produktów wytwarzanych jest na Pałukach.
Wyśmienite dania serwowały m.in. panie z KGW w Gogółkowie fot. Karol Gapiński
Jak zawsze, nie zawiodły również panie z kół gospodyń wiejskich. I to nie tylko z terenu gminy Żnin, ale również z ościennych. Panowała świetna atmosfera. Kolędy płynęły ze sceny, ale też usłyszeć je można było na stoiskach. Zaśpiewało wyłącznie dla nas np.Koło Gospodyń Wiejskich w Brzyskorzystewku. Nagranie prezentujemy na filmiku dołączonym do niniejszego artykułu.
Zaśpiewał m.in. zespół “Czerwone Róże” z Wojciechem Pełczyńskim fot. Karol Gapiński
Dzięki paniom ze wszystkich KGW można było skosztować tradycyjnych wigilijnych potraw, w tym pierogów z kapustą i grzybami czy fantastycznego barszczu, który przygotowuje się na naturalnym zakwasie. Autorkę tej zupy, czyli Elżbietę Kuberę, szefową KGW w Jadownikach Rycerskich poprosiliśmy o przepis. Niestety, nie zdążymy już przed nadchodzącą wigilią z wyrobieniem zakwasu na barszcz, bo trzeba to zrobić 2 tygodnie przed ugotowaniem potrawy. Doświadczone panie z KGW nie mają tego problemu, bo one zakwas z buraków robią do słoików jeszcze latem. Zatem przed gwiazdką mają wystarczające jego zapasy.
Przepiękna dekoracja w strefie gwiazdora elfów i śnieżynek zachęcała do robienia sobie zdjęć fot. Karol Gapiński
Szczęścia milusińskich (ale nie tylko, bo chętnie odwiedzali ją też dorośli) dopełniała wizyta w strefie gwiazdora, elfów i śnieżynek, zorganizowanej niedaleko sceny.
Na tej ostatniej zaś sił i talentów wokalnych nie szczędzili wokaliści z sekcji, które działają przy Żnińskim Domu Kultury. Śpiewali pastorałki i piosenki świąteczne oraz zimowe. Cały jarmark trwał aż do wczesnego wieczora.
Karol Gapiński
Autor: Pałuki
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS