Rozlosowano pary 5. rundy Pucharu Anglii. W kolejnej fazie nie zabraknie ciekawych rywalizacji. Southampton Jana Bednarka podejmie West Ham United Łukasza Fabiańskiego.
Rafał Szymański
Getty Images
/ Malcolm Couzens
/ Na zdjęciu: Jan Bednarek
W niedzielę obrońca tytułu zakończył swój udział w rozgrywkach. Leicester City niespodziewanie przegrało 1:4 z drugoligowym Nottingham Forest. Już wcześniej było wiadomo, że zwycięzca tej pary zmierzy się z Huddersfield Town.
Dużą niespodzianką było piątkowe zwycięstwo Middlesbrough z Manchesterem United. Los nie oszczędzał zespołu z Riverside Stadium. Pogromcy “Czerwonych Diabłów” trafili na Tottenham Hotspur.
W 5. rundzie najstarszych klubowych rozgrywek dojdzie do “polskiego” meczu. Southampton Jana Bednarka zmierzy się z West Ham United, którego barwy reprezentuje Łukasz Fabiański. Norwich City z Przemysławem Płachetą w składzie zagra z Liverpoolem na Anfield. Piątoligowy Boreham Wood będzie rywalizował z Evertonem.
Spotkania 5. rundy zostaną rozegrane w dniach 28 lutego – 3 marca. Zwycięzcę bieżącej edycji Pucharu Anglii poznamy 14 maja. Wielki finał odbędzie się tradycyjnie na Wembley.
Pary 5. rundy Pucharu Anglii:
Luton Town – Chelsea FC
Crystal Palace – Stoke City
Peterborough United – Manchester City
Liverpool FC- Norwich City
Southampton FC – West Ham United
Middlesbrough – Tottenham Hotspur
Nottingham Forest – Huddersfield Town
Everton – Boreham Wood
Czytaj także:
Pewny awans Liverpoolu w Pucharze Anglii
Puchar Anglii: drużyna Jakuba Modera za burtą
ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyPiłka nożna
Liverpool FC
Chelsea FC
Everton
West Ham United
Manchester City
Tottenham Hotspur
Stoke City
Middlesbrough
Southampton FC
Norwich City
Nottingham Forest
Crystal Palace
Anglia
Puchar Anglii
Huddersfield Town
Peterborough United
Piłka w Europie
Piłka nożna w Anglii
Boreham Wood
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Komentarze (1)
Pułkownik Legionowiak
Zgłoś komentarz
Ale Liverpool ma łatwo! Upiekło się The Reds, Norwich do ogrania! You will never walk alone!
0
0
Odpowiedz