A A+ A++

A jednak! Jak informuje dziennikarz Michael Benson, walka Anthony’ego Joshuy z Tysonem Furym może dojść do skutku jeszcze w tym roku. Joshua zaakceptował warunki.

Arkadiusz Dudziak

Arkadiusz Dudziak


Getty Images
/ Francois Nel
/ Na zdjęciu: Anthony Joshua

Po wygranej Ołeksandra Usyka z Anthonym Joshuą spekulowało się, że to właśnie Ukrainiec może być następnym rywalem Tysona Fury’ego. Tak się jednak nie stanie i dojdzie do pojedynku dwóch Brytyjczyków.

Jak informuje dziennikarz Michael Benson, obie strony doszły już do porozumienia, a panowie mogą stanąć w ringu jeszcze w tym roku. Anthony Joshua zaakceptował już warunki, a do pojedynku ma dojść 3 grudnia na Principality Stadium w Cardiff.

Dziennikarz ujawnił także warunki umowy, która została zawarta. W przypadku wygranej Fury’ego ten dostanie 60 proc., a Joshua 40 proc. Z kolei, gdy lepszy okaże się ten drugi i dojdzie do rewanżu, panowie podzielą się pieniędzmi po połowie.

Co ciekawe, do porozumienia miało już dojść w ubiegły piątek. Jego ogłoszenie zostało jednak wstrzymane ze względu na śmierć królowej Elżbiety II.

Czytaj więcej:
Wszystko jasne. Wiemy, co z wynikiem walki Janikowski – Breese
Nie żyje Elias Theodorou. Miał 34 lata

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Romanowski wzruszony po zwycięstwie na KSW. “Rodzinka do mnie dzwoni, płacze”

Kto wygra?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowstanie dokument o udziale Niemców w MŚ 2022
Następny artykułKarol III w Irlandii Północnej. Deklarował, że będzie dbał o dobro mieszkańców