A A+ A++

Wiatr łamiący drzewa oraz zrywający dachy, setki interwencji w związku ze skutkami żywiołu, alerty ostrzegające, by dla bezpieczeństwa pozostać w domu. W takich okolicznościach doszło do oddalenia się 6-letniego chłopca. Natychmiast na miejsce skierowano patrole i ogłoszony został alarm dla jednostki. Szczęśliwie w krótkim czasie udało się policjantom odnaleźć dziecko. Chłopiec był wystraszony i przemoczony, ale cały i zdrowy.

Dobro i bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze. Dlatego też, kiedy Oficer Dyżurny świebodzińskiej jednostki dostał zgłoszenie o oddaleniu się 6-latka, w trakcie trwania orkanu natychmiast skierował na miejsce poszukiwań kilka patroli. Trudne warunki pogodowe, silny wiatr oraz intensywne opady deszczu uniemożliwiały wykorzystanie psa tropiącego. Chłopiec miał oddalić się w kierunku pól i lasu co stwarzało, przy tak silnym wietrze, zagrożenie dla jego życia i zdrowia. Poszukiwania utrudniał również strój chłopca, który ubrany był w kombinezon i czapkę typu moro. Wielokrotnie sprawdzano teren przyległy do miejsca zamieszkania, prowadzące od niego drogi, pola oraz las. Intensywne poszukiwania doprowadziły do odnalezienia chłopca. Wypatrzyli go policjanci z patrolu prowadzącego działania. Chłopiec był przemoknięty i wystraszony. Szczęśliwie nic mu się nie stało, cały i zdrowy został przekazany rodzicom. W tym czasie w jednostce został podniesiony alarm. Z domów do komendy zjeżdżali się policjanci, którzy mieli dołączyć do poszukiwań.

W życiu zdarzają się różne sytuacje, dzięki szybkiej informacji od rodziców można było podjąć działania, których finał był szczęśliwy. Kiedy zagrożone jest życie i zdrowie, czas zazwyczaj gra najważniejszą rolę.

źródło: KPP Świebodzin 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzęstochowa. Bliscy nie są w stanie uczestniczyć w identyfikacji ciał Aleksandry i Oliwii
Następny artykułBethesda rezygnuje ze swojej platformy. Producent i wydawca stawia na Steam