Pandemia koronawirusa i restrykcje sanitarne doprowadziły w 2020 r. do pierwszego od 1991 r. spadku PKB w Polsce. Według danych GUS polski PKB zmniejszył się w 2020 r. o 2,8 proc., wobec wzrostu o 4,5 proc. w 2019 r.
Dane GUS
Według wstępnego szacunku produkt krajowy brutto (PKB) w 2020 r. był realnie niższy o 2,8 proc. w porównaniu z 2019 r., wobec wzrostu o 4,5 proc. w 2019 r.(w cenach stałych roku poprzedniego) – podał Główny Urząd Statystyczny.
Jak oszacował GUS, wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w 2020 r. zmniejszyła się o 2,9 proc. w porównaniu z 2019 r., wobec wzrostu o 4,5 proc. w 2019 r.
Według GUS wartość dodana brutto w przemyśle w 2020 r. zmniejszyła się o 0,2 proc. w porównaniu z 2019 r., wobec wzrostu o 4,3 proc. w 2019 r., a wartość dodana brutto w budownictwie w 2020 r. w porównaniu z 2019 r. zmniejszyła się o 3,7 proc., wobec spadku o 4,1 proc. w 2019 r. Z kolei wartość dodana brutto w handlu i naprawach w 2020 r. w porównaniu z 2019 r. była mniejsza o 4,0 proc. wobec wzrostu o 5,4 proc. rok wcześniej.
“W 2020 r. popyt krajowy zmniejszył się realnie o 3,7 proc. w porównaniu z 2019 r., w którym zanotowano wzrost o 3,5 proc.” – wskazano.
Jak wynika z przedstawionych przez GUS danych, spożycie ogółem w 2020 r. spadło realnie o 1,5 proc., w tym spożycie w sektorze gospodarstw domowych o 3,0 proc. (w 2019 r. wzrost wyniósł odpowiednio 4,4 proc. i 4,0 proc.). Z kolei akumulacja brutto w 2020 r. w porównaniu z rokiem poprzednim zmniejszyła się realnie o 12,2 proc., w tym nakłady brutto na środki trwałe – o 8,4 proc. (w 2019 r. wzrost odpowiednio o 0,1 proc oraz o 7,2 proc..
Stopa inwestycji w gospodarce narodowej w 2020 r. wyniosła 17,1 proc., wobec 18,5 proc. w 2019 r. – podał GUS.
Winna pandemia koronawirusa
Na sytuację gospodarczą w kraju w zeszłym roku, jak i PKB, istotnie oddziaływały obostrzenia związane z pandemią. Szef GUS Dominik Rozkrut zaznaczył, że to mniejszy spadek niż w Unii Europejskiej, gdzie PKB obniżyło się w zeszłym roku o 7,4 proc.
– Jesteśmy znacznie poniżej tej negatywnej średniej dla całej UE – powiedział. Dodał, że największy wpływ na dane miał popyt krajowy, który obniżył PKB o 3,6 pp. Stopa inwestycji była najniższa od lat 90-tych i wyniosła 17,1 proc., wobec 18,5 proc. w 2019 r.
Premier Mateusz Morawiecki komentując dane GUS w mediach społecznościowych podkreślił, że oznaczają one, iż Polska przechodzi recesję łagodniej niż prognozowano.
– Dobre wieści z Głównego Urzędu Statystycznego. Przechodzimy recesję łagodniej niż prognozowano. Spadek PKB wyniesie zaledwie -2,8 proc. Wielki wysiłek przedsiębiorców i pracowników daje efekty. Wsparcie z budżetu państwa i tarcze antykryzysowe spełniają swoje zadanie. To mocny fundament do odbudowy – przekazał szef rządu.
– Mamy bardzo dobre dane dotyczące PKB Polski w 2020 r. – mimo skrajnie trudnych okoliczności, zamrożenia części gospodarki i powracających lockdownów – nasze PKB spadło “jedynie” o 2,8 proc. – przekazał wicepremier Jarosław Gowin. To świetny wynik na tle innych krajów Europy – dodał.
Jak dodał, w Niemczech szacuje się spadek 5-proc., a w całej Unii Europejskiej PKB spadek 7,5-proc.
Będzie lepiej?
Zdaniem Gowina dane GUS pozwalają “z większym optymizmem patrzeć w przyszłość”.
– Wszystkie rodzime i zagraniczne instytucje finansowe prognozują, że nasze PKB w 2021 roku już wzrośnie – nawet do 4 proc. Uratowaliśmy 3 miliony miejsc pracy. Na pomoc przedsiębiorcom przeznaczyliśmy już blisko 176 miliardów złotych. Pod tym względem Polska jednym z europejskich liderów. Środki pomocowe dla branż dotkniętych pandemią stanowią ponad 9 proc. naszego PKB, co jest trzecim najlepszym wynikiem wśród krajów Unii – przekazał. Podkreślił, że tylko dwa kraje UE osiągnęły lepsze wyniki: Dania i Austria.
– Dynamika PKB okazała się jednocześnie wyższa od naszych prognoz – zauważył minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński.
– W Polsce spadek PKB w całym roku miał miejsce po raz pierwszy od początku lat 90., choć Polska najprawdopodobniej była w grupie krajów o najłagodniejszej recesji w UE. To m.in. efekt szybkiej i znaczącej pomocy ze strony państwa, ale i różnic w strukturze gospodarek europejskich – dodał.
Zwrócił uwagę, że w ubiegłym roku wyraźnie obniżyły się inwestycje, zwłaszcza poza sektorem instytucji rządowych i samorządowych oraz – choć znacznie łagodniej – konsumpcja prywatna. Według Kościńskiego spadek tej ostatniej kategorii to w głównej mierze efekt wprowadzonych koniecznych obostrzeń administracyjnych związanych z pandemią.
ja
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS