– Do tej pory wiele osób zwracało uwagę na to, że zaszczepili się pierwszą dawką w jednym punkcie, chcieliby się zaszczepić w innym – to było niemożliwe albo trudne. Teraz – myślę, że to będzie istotne zwłaszcza w okresie wakacyjnym – od 1 lipca takiego problemu już nie będzie. Każdy, kto zaszczepił się pierwszą dawką, będzie mógł znaleźć sobie termin w dowolnym, innym punkcie i się zaszczepić drugą dawką – poinformował Dworczyk na konferencji prasowej.
Co z nastolatkami?
Podczas konferencji padło także pytanie o szczepienia dla nastolatków w wieku od 12 do 15 lat. – Czekamy w najbliższych dniach, w najbliższych tygodniach, bo to jest decyzja EMA, czyli Europejskiej Agencji Leków, na dopuszczenie szczepionki dla dzieci w wieku 12-15 lat. Jeżeli to nastąpi, to na pewno tą sprawą zajmie się Rada Medyczna przy premierze Mateuszu Morawieckim. I następnie zapadną decyzje czy, a jeśli tak, to kiedy, ruszymy ze szczepieniami tych najmłodszych pacjentów – wskazał.
Dworczyk przyznał także, że dorośli Polacy nie są przyzwyczajeni do szczepień i przywołał kwestię szczepienia przeciw grypie. – WHO daje wytyczne, aby osoby powyżej 65 roku życia przeciwko grypie były zaszczepione w co najmniej 75 procentach – powiedział dodając, że w Holandii jest to 75 proc., w Wielkiej Brytanii 68 proc., w Danii 43 proc., a w Polsce ok. 10 proc. – To pokazuje jak mamy jeszcze dużo do zrobienia, jeśli chodzi o promocję szczepień – stwierdził.
Czytaj też:
Loteria szczepionkowa. Michał Dworczyk ogłasza program zachęt do szczepienia
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS