A A+ A++

Starachowicki Urząd Miejski usprawniając pracę referatów stawia na doświadczonych pracowników, do których dołączył pan Janusz Koza, samorządowiec z długoletnim stażem. Zmiany kadrowe zaszły także w Straży Miejskiej, gdzie obowiązki komendanta pełni pan Łukasz Zwierz, wieloletni pracownik tej formacji.

Pan Janusz Koza w latach 1998 – 2002 był dyrektorem generalnym Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego, który w 2001 zdobył tytuł „najbardziej przyjaznego urzędu administracji rządowej” w konkursie organizowanym przez szefa Służby Cywilnej. W latach 2004 – 2018 pracował jako sekretarz miasta Kielce. Uczestnik Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej na trasie Kraków – Kielce, odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi i Medalem Pro Memoria. Pan Janusz Koza pełnił funkcję przewodniczącego Stowarzyszenia Obywatelski Komitet Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Kielcach. Poseł na Sejm RP I i II kadencji, urzędnik, samorządowiec.

Zmiany zaszły także w starachowickiej Straży Miejskiej, gdzie obowiązki komendanta objął pan Łukasz Zwierz. Nowy szef strażników doskonale zna starachowicką formację ponieważ zawodowo działał w niej przez 8 lat.

Pan Łukasz Zwierz ukończył studia wyższe na kierunkach: administracja oraz pedagogika resocjalizacyjna. Przez dwa lata działał w 10 Świętokrzyskiej Brygadzie Obrony Wojsk Terytorialnych, 2 Kompanii Lekkiej Piechoty. Podczas swojej pracy w Straży Miejskiej zajmował się m.in. służbą dyżurną na stanowisku dowodzenia, służbą patrolową, ujawnianiem wykroczeń w ruchu drogowym, obsługą monitoringu wizyjnego, a także współpracą z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.

Baner UM

Komunikat prasowy płatny: UM Starachowice

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMałopolska turystyka z wynikiem gorszym niż w pierwszym roku pandemii
Następny artykułDolny Śląsk. Makabryczna zbrodnia na granicy województwa. Syn zamordował swoich rodziców