Przed losowaniem grup mistrzostw świata w Katarze, ustalono kilka zasad gry, które będą obowiązywały na zbliżającym się wielkimi krokami mundialu. Na Twitterze poinformował o nich Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski.
Na MŚ w Katarze będzie można powołać 26 piłkarzy i dokonać 5 zmian. Przegłosowane jednogłośnie przez wszelkich trenerów
— napisał na Twitterze Czesław Michniewicz. Na poprzednich mundialach można było powołać 23 zawodników i przeprowadzić trzy zmiany.
CZYTAJ TAKŻE:
— Michniewicz szczęśliwy po meczu ze Szwedami: „To był wyjątkowy moment. Całe moje życie przeleciało mi przed oczami”
— TYLKO U NAS. Sokołowski po zwycięstwie ze Szwecją: „Kadra musi w końcu zacząć grać na miarę swoich możliwości”
— Rosjanie nie mogą przeboleć mundialu! Prowadzący w TV: Życzę reprezentacji Polski, w tym Lewandowskiemu, porażki
Losowane grup mistrzostw świata w Katarze
O godz. 18 czasu polskiego w Dausze rozpocznie się ceremonia losowania grup mistrzostw świata w Katarze. Biało-czerwoni, którzy we wtorek wywalczyli awans pokonując w barażu Szwedów 2:0, znaleźli się w trzecim koszyku i mogą trafić na dwóch renomowanych rywali.
Brazylia, Niemcy i Kamerun – taki może być zestaw rywali drużyny trenera Czesława Michniewicza w tzw. grupie śmierci, a o dużym szczęściu można by mówić, gdyby los skojarzył ją np. z Katarem, który mimo 51. miejsca w rankingu FIFA jako gospodarz znalazł się wśród najwyżej rozstawionych, Szwajcarią i Kanadą.
Wiadomo, że polscy piłkarze unikną w fazie grupowej np. Serbii czy rywali z MŚ 2018 w Rosji – Senegalu i Japonii, gdyż znalazły się w tym samym koszyku.
W trzech grupach znane będą tylko trzy zespoły, gdyż dopiero w czerwcu zostaną dokończone eliminacje – odbędą się dwa baraże interkontynentalne i wyłoniony zostanie ostatni uczestnik z Europy.
FIFA zdecydowała, że drużyny z tej samej konfederacji nie mogą trafić na siebie w losowaniu, z wyjątkiem UEFA, która ma najwięcej – 13 – przedstawicieli. Z tego wynika, że w każdej grupie znajdzie się co najmniej jedna reprezentacja z Europy, ale nie może być więcej niż dwie.
Ceremonię poprowadzą prezenterka Samantha Johnson, której towarzyszyć będą była amerykańska piłkarka Carli Lloyd i Anglik Jermaine Jenas, który także już zakończył karierę. Za ślepy los odpowiedzialni będą byli piłkarze: Brazylijczyk Cafu, Niemiec Lothar Matthaeus, Katarczyk Adel Ahmed MalAllah, Irańczyk Ali Daei, Nigeryjczyk Jay-Jay Okocha, Algierczyk Rabah Madjer i Australijczyk Tim Cahill oraz trenerska sława Bora Milutinovic.
Biało-czerwoni zagrają w mundialu po raz dziewiąty. Największe sukcesy odnieśli w 1974 i 1982 roku, zajmując trzecie miejsce. W trzech ostatnich występach – w Japonii i Korei Płd. w 2002 roku, cztery lata później w Niemczech oraz w Rosji w 2018 roku – odpadli po fazie grupowej.
Mistrzostwa świata – po raz pierwszy rozgrywane pod koniec roku – odbędą się w dniach 21 listopada – 18 grudnia.
tkwl/PAP/Twitter
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS