Nowe Centrum Łodzi to dziś martwa przestrzeń.
Oba budynki prestiżowej Bramy Miasta nie mają nawet połowy wynajętej powierzchni, a najwięksi inwestorzy posiadający kluczowe działki są daleko za zapowiadanymi przez siebie harmonogramami. Problemy z zabudowaniem dzielnicy wokół dworca Łódź Fabryczna zaczęły się jeszcze przed epidemią koronawirusa, a jej nadejście tylko je spotęgowało.
W magistracie zwracają też uwagę, że zdaniem ekspertów epidemia doprowadzi do trwałych zmian w podejściu do planowania miast, oczekiwaniu inwestorów czy samych mieszkańców.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS