A A+ A++

Nowe Centrum Łodzi to dziś martwa przestrzeń.

Oba budynki prestiżowej Bramy Miasta nie mają nawet połowy wynajętej powierzchni, a najwięksi inwestorzy posiadający kluczowe działki są daleko za zapowiadanymi przez siebie harmonogramami. Problemy z zabudowaniem dzielnicy wokół dworca Łódź Fabryczna zaczęły się jeszcze przed epidemią koronawirusa, a jej nadejście tylko je spotęgowało.

W magistracie zwracają też uwagę, że zdaniem ekspertów epidemia doprowadzi do trwałych zmian w podejściu do planowania miast, oczekiwaniu inwestorów czy samych mieszkańców.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOnline nie tylko w dobie pandemii! Dowiedz się, dlaczego warto zacząć kurs angielskiego online
Następny artykułPrawie dałam się nabrać. Kosmetyki Wienawy wcale nie tak przystępne cenowo