A A+ A++

Jeśli obecni siódmoklasiści będą przez kilka miesięcy uczyć się nadal zdalnie, to ograniczymy zakres ich egzaminów ósmoklasisty, który będą zdawać w przyszłym roku – poinformował podczas sesji Q&A na Facebooku minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Szef resortu edukacji i nauki, pytany o egzaminy dla ośmioklasistów, przypomniał, że incydentalnie, w związku z trwającą pandemią, rząd zdecydował o obniżeniu wymagań egzaminacyjnych dla obecnego rocznika klas ósmych. Ma to związek – jak dodał Przemysław Czarnek – z koniecznością prowadzenia zajęć w trybie zdalnym.

– Co do obecnych uczniów klas siódmych, czyli tych, którzy będą egzamin ósmoklasisty zdawali w przyszłym roku, to na pewno decyzję w tej sprawie podejmiemy jeszcze w tym półroczu, żebyście wiedzieli, na czym stoicie – mówił minister edukacji i nauki, zwracając się do uczniów klas siódmych.

– Wszystko uzależniamy od tego, jak szybko wrócicie do nauczania stacjonarnego. Gdyby udało się wrócić do nauczania stacjonarnego już w przyszłym miesiącu, to siłą rzeczy będziecie mieli więcej czasu, żeby w trybie stacjonarnym nadrobić ten materiał. Jeśli pandemia koronawirusa będzie się dalej rozwijała i spowoduje, że będziecie w trybie zdalnym jeszcze przez kilka miesięcy tego roku, na pewno podejmiemy decyzję również co do ograniczenia zakresu materiału wymaganego na egzaminie ósmoklasisty w przyszłym roku – dodał Czarnek.

Obecnie w trybie stacjonarnym prowadzone są zajęcia wyłącznie w przedszkolach. W przyszłym tygodniu do szkół wrócą natomiast najmłodsze roczniki, czyli klasy I-III szkół podstawowych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKapitalny skok Stękały w Zakopanem! Był najlepszym z Polaków. Zawodzą Stoch i Żyła
Następny artykułPlusLiga. Reprezentacyjna szansa Michała Winiarskiego (POLSAT SPORT). Wideo