A A+ A++

Chcesz dostawać e-mailem najważniejsze informacje z Warszawy? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

O przejęciu dyspozytorni pogotowia w Warszawie pisaliśmy kilka razy. Od 1 stycznia 2021 r. wojewoda mazowiecki odpowiada za funkcjonowanie dyspozytorni medycznych. Służby wojewody zapewniają, że obsada jest zapewniona. I skarżą się na utrudnienia ze strony Meditransu, który odpowiadał za działania pogotowia w Warszawie.

Jak informuje rzeczniczka wojewody Ewa Filipowicz, problemy miały dotyczyć m.in. przekazania danych niezbędnych do zatrudnienia dyspozytorów, co utrudniło utworzenie dyspozytorni.

Pogotowie ratunkowe w Warszawie. Wojewoda zawiadamia prokuraturę

Dlatego wojewoda mazowiecki złożył zawiadomienie do prokuratury. „Niestety, kierownictwo Meditransu do samego końca utrudniało te prace, działając na szkodę swoich własnych pracowników, ale w mojej ocenie stwarzając również zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców. Wbrew zapewnieniom, które składali w wystąpieniach medialnych, w praktyce nie dopełnili ustaleń, które były czynione również podczas spotkań z marszałkiem województwa. Wszystkie działania prowadzone przez urząd wojewódzki wynikały z przepisów prawa, które niestety w tym przypadku nie zostały uszanowane. Przykre jest również to, że te działania sankcjonował osobiście pan marszałek województwa. Udało się przezwyciężyć te trudności, ale odpowiednie służby państwowe powinny przyjrzeć się temu procesowi. Należy też podkreślić, że tak duże problemy wystąpiły tylko z przejęciem dyspozytorni warszawskiej, w pozostałych miejscach nie było większych utrudnień” – opisuje wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł w e-mailu nadesłanym do redakcji przez rzeczniczkę.

Wojewoda Radziwiłł zapowiedział złożenie zawiadomienia 30 grudnia na antenie Radia dla Ciebie.

Tak komentował jego słowa na antenie RDC Karol Bielski, dyrektor Meditransu: – Wszystkie informacje, o które prosił nas wojewoda, zgodnie z prawem udostępniliśmy. Udostępniliśmy całą infrastrukturę, łącznie z zapewnieniem obsługi łączności. Wielokrotnie informowaliśmy wojewodę o konieczności podjęcia rozmów z dyspozytorami medycznymi, zwracaliśmy się o informacje, które moglibyśmy przekazać dyspozytorom na temat przyszłego zatrudnienia w urzędzie wojewódzkim.

Wojewoda zapewnia, że zmiany były konieczne m.in. z powodu integracji działań ratownictwa medycznego ze strażą pożarną i policją. – Co najważniejsze, przeprowadzanych zmian w żaden sposób nie odczują osoby dzwoniące na pogotowie ratunkowe i potrzebujące nagłej pomocy – przekonuje.

Pogotowie z grafikiem „na cały styczeń”, żołnierze w rezerwie

Z informacji urzędu wojewódzkiego wynika, że w noc sylwestrową nad bezpieczeństwem mieszkańców miało czuwać więcej dyspozytorów, niż zapewniał dotychczas Meditrans. Grafiki z obsadą są gotowe na cały styczeń, dyspozytorzy mają odpowiednie kwalifikacje, a wniosek do MON o wykorzystanie personelu wojskowego [media informowały o tym przed świętami – red.], to tylko wariant rezerwowy. Jak informuje Ewa FiIipowicz, gotowość pracy w warszawskiej dyspozytorni zadeklarowało 61 osób. Dlatego ostateczny wniosek wojewody do MON o wsparcie obejmuje zamiast 50 deklarowanych wcześniej tylko 13 ratowników medycznych, którzy w razie potrzeby mieliby wspierać pracę warszawskiej dyspozytorni.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZderzenie dwóch aut osobowych tuż przed północą
Następny artykułW 2021 r. jeden urząd skarbowy obsłuży największe firmy