A A+ A++

Mathieu Franceschi i Andy Malfoy najmocniej rozpoczęli drugą sobotnią pętlę Rajdu Węgier, biorąc się za odrabianie strat po rolce, która przydarzyła im się rano na OS3.

Martin Sesks i Renars Francis ustąpili załodze Fabii RS Rally2 o 2,2s. Łotysze wyszli na prowadzenie w pierwszej rundzie mistrzostw Europy, po po Hegyesd 2 (15,30 km).

– Może w niektórych miejscach jest dość podobnie do tego, z czym mamy do czynienia w krajach bałtyckich, aczkolwiek uważam, że nawierzchnia jest bardziej ostra. Ciągle uczymy się samochodu – mówił kierowca GR Yarisa Rally2 po OS5.

– Nie planuję gonić Sesksa i Heikkili. Zużycie opon jest większe niż się spodziewałem. Widziałem linie jazdy i wiedziałem, że musimy chronić opony, nie chcę ich uszkodzić. Zobaczymy, jak to wszystko się potoczy – komentował Paddon, notując trzeci czas (+4,5s).

Kolejne dwie dziesiąte sekundy dalej byli Miklos Csomos i Attila Nagy (+4,7s). Problemy z Toyotą przełożyły się na piąty czas dotychczasowych liderów, Mikko Heikkili i Kristiana Temonena (+5,3s).

– Mieliśmy kłopoty z pop offem i straciliśmy czas z tego powodu – wyjaśnił Heikkila.

Na kolejnych pozycjach uplasowali się: Simone Tempestini/Sergio Itu (Skoda Fabia RS Rally2) (+8,4s), Jon Armstrong/Eoin Treacy (Ford Fiesta Rally2) (+10,5s), Andrea Mabellini/Virginia Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2) (+10,7s).

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) zakończyli drugi przejazd Hegyesd na dziewiątej pozycji (+13,5s).

– Przyczyną tego (wyniku) było to, że po prostu pojechaliśmy zbyt wolno. Teraz czas na kluczowy odcinek. Nie mamy problemów z samochodem – mówił Marczyk.

– Oes zmienił się dość znacznie, było wiele kolein i dużych kamieni – powiedział Cais zamykający pierwszą dziesiątkę (+13,6 s). – Nie było łatwo, ale poprawiliśmy się, z czego jestem zadowolony. Liczę, że będziemy kontynuować progres na kolejnych próbach.

W generalce Sesks wyprzedza Heikkilę o 2,7s. Tempestini jest trzeci (+8,8s). Paddon zbliżył się do trójki na zaledwie 0,4s. Csomos awansował na piątą pozycję (+17,5s) kosztem Marczyka (+22s). Franceschi przeskoczył do góry o dwie lokaty (+41,9s).

Teraz przed załogami przejazd najdłuższego oesu rajdu, Kislőtér (27,40 km).

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułXXII Paraolimpiada w HSC: Prawie 400 przedszkolaków i uczniów podstawówek integracyjnych
Następny artykułHit odchudzania. Kawa z tym dodatkiem pobudza szybsze spalanie tłuszczu