– W tym sezonie Lubin gra na wyższym poziomie niż w ubiegłym roku, co na pewno będzie wartością dodaną w tym spotkaniu. My na pewno bardzo chcemy wejść dobrze w ligowe granie po krótkiej przerwie i ze spotkania na spotkanie prezentować wyższy poziom, jako że niedługo czekają nas ważne starcia – mówił przed meczem Marcel Sroczyk, który w przeszłości występował w miedziowej koszulce.

MKS Zagłębie Lubin faktycznie prezentuje się lepiej niż poprzednich sezonach, jednak mistrzom Polski w środę nie zagroziło. Po dość wyrównanym początku Orlen Wisła Płock popisała się kapitalną serią i zdobyła aż osiem bramek z rzędu (3:12 w 18′), “ustawiając” sobie mecz.

Drużyna Nafciarzy imponowała grą w defensywie, zmuszając gospodarzy do licznych błędów w ataku. Przepaść w tym elemencie była ogromna – zespół ze stolicy polskiej miedzi zaliczył aż dwadzieścia strat, podczas gdy ekipa z Płocka tylko trzy.

ZOBACZ WIDEO: Parada sezonu? Niewykluczone. Jak on to wyjął?!

Wygrana Wisły mogła być okazalsza, gdyby nie lubińscy bramkarze. Siedem piłek odbił Marcin Schodowski, a później udanie zmienił go Miłosz Byczek, który bronił z 44-procentową skutecznością.

Mistrz Polski też mógł liczyć tego dnia na swoich golkiperów. W bardzo dobrej dyspozycji był Marcel Jastrzębski, a w drugiej połowie co drugi rzut piłkarzy ręcznych MKS Zagłębia Lubin wyłapywał Mirko Alilović.

Nagroda MVP powędrowała do Krystiana Szostaka, osiemnastoletniego skrzydłowego Orlen Wisły Płock, który zdobył w środę pięć bramek w sześciu próbach. Najskuteczniejszym graczem meczu był z kolei Miha Zarabec, który na listę strzelców wpisał się sześciokrotnie, a do tego dołożył jeszcze cztery asysty.

Orlen Wisła Płock do meczu przystąpiła bez szkoleniowca Xaviego Sabate i Leona Susnji, w wyniku kar nałożonych przez Komisarza Ligi Piotra Łebka po spięciach w “świętej wojnie” (—> WIĘCEJ TUTAJ). Trener został zawieszony na sześć spotkań, a Leon Susnja na dwa.

Orlen Superliga:

MKS Zagłębie Lubin – Orlen Wisła Płock 15:28 (7:17)

Zagłębie Schodowski, Byczek – Krysiak 4, Czuwara, Kałużny 3, Pulit 2, Sarnowski 1, Jarosz 1, Drozdalski 1, Dudkowski 1, Krupa 1, Gębala 1, Michalak, Markowski, Kozłowski.
Karne: 2/2
Kary: 4 min.

Orlen Wisła: Jastrzębski, Alilović – Szostak 5, Piroch 1, Serdio 1, Panić 1, Zarabec 6, Fazekas 3, Krajewski 2, Sisko 1, Dawydzik, Szita 1, Cokan 4, Michałowicz 3. 
Karne: 3/4
Kary: 4 min.

Momentalnie odebrali im chęci do gry. Deklasacja we Wrocławiu

Fala kontuzji. Problemy Francuzów przed MŚ 2025