Jastrzębianie staną jutro przed szansą na zmazanie plamy po porażce w ubiegłotygodniowym meczu z Cerradem Enea Czarnymi Radom jakiej doznali na własnym parkiecie. Podopieczni Slobodana Kovacia we wtorek pokonali na wyjeździe PGE Skrę Bełchatów czym udowodnili, że porażka z radomianami była wypadkiem przy pracy i już jutro staną przed szansą by pokazać to również przed własną publicznością. Dzięki wygranej w ostatnim meczu “pomarańczowi” zbliżyli się w ligowej tabeli do Skry na trzy “oczka”, co zwiastuje emocje w decydujących spotkaniach fazy zasadniczej Plus Ligi.
Jutrzejszy rywal “pomarańczowych” – Asseco Resovia Rzeszów jest jednym z największych rozczarowań sezonu. Mający w składzie wartościowych zawodników rzeszowianie zajmują w ligowej tabeli przedostatnie – 13. miejsce legitymując się bilansem 6 zwycięstw i aż 16 porażek. W zespole z Podkarpacia nastąpiła w ostatnim czasie zmiana na stanowisku trenera i z pewnością wpłynie to na poprawę w grze Resovii, dla których aktualny sezon jest kompletnie nie udany.
Murowanym faworytem spotkania wydają się być gospodarze, jednak Resovia z całą pewnością zrobi wszystko by dobrze zaprezentować się w końcówce spotkania. Czy jastrzębianie zdobędą kolejne trzy “oczka” i w dalszym ciągu będą się liczyć w walce o podium na zakończenie fazy zasadniczej? A może to rzeszowianie sprawią niespodziankę i pokonają wyżej notowanego rywala? O tym przekonamy się jutrzejszego popołudnia. Początek spotkania w Hali Widowiskowo-Sportowej w Jastrzębiu-Zdroju zaplanowano na godzinę 17:30. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Polsat Sport.
Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów
sobota, 29 lutego 2020, godz. 17:30
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS