A A+ A++

Nie ma takich przeciwności, z którymi Bartosz Zmarzlik nie potrafiłby sobie poradzić. Podczas turnieju SGP w Cardiff już wydawało się, że w ogóle nie wystąpi w półfinałach, a ostatecznie główny kandydat do czwartego złota żużlowych mistrzostw świata skończył zawody jako trzeci. Wygrał kapitan Stali Gorzów, Słowak Martin Vaculik.

Dzięki wygranej w Wielkiej Brytanii Słowak Martin Vaculik jest bardzo blisko pierwszego w historii podium w mistrzostwach świata. To jego siódmy triumf w finale turnieju SGP, pierwszy w historii na torze jednodniowym.

– Myślę, że wszyscy żużlowcy mają takie marzenie, aby wygrać właśnie w Cardiff, na tym niesamowitym stadionie – mówił szczęśliwy Vaculik. – Jako dziecko oglądałem te zawody w telewizji i przyznaję, że wyobrażałem sobie siebie na podium. Nigdy nie przypuszczałem, że to marzenie się spełni.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziesięć tysięcy ludzi na placu Wojska Polskiego. Agnieszka Chylińska porwała tłum
Następny artykułSabina Nowak i Adam Wajrak opowiedzieli o tym, dlaczego tak trudno chronić wilki i żubry [WIDEO]