Polski żużel od kilku lat przeżywa złoty okres. A to przede wszystkim za sprawą Bartosza Zmarzlika, trzykrotnego mistrza świata, któremu jednak nie tylko nie udało się w Warszawie wygrać, ale nawet nigdy nie stanął tu na podium. Medale mistrzostw świata zdobywali w tym czasie także Patryk Dudek i Maciej Janowski, ale oni również tu nie zwyciężyli.
W sobotę cała trójka będzie szukała kolejnej szansy na sukces, a stawkę polskich zawodników uzupełni startujący z “dziką kartą” Dominik Kubera. 24-letni żużlowiec sprawdza się w roli “czarnego konia”. Przed dwoma laty w dwóch turniejach w Lublinie, także występując na zaproszenie organizatorów, był drugi i trzeci.
Ubiegłoroczne za … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS