A A+ A++

Pogodny i ciepły człowiek, a przy tym skarbnica wiedzy o historii
adwokatury. Zapalony tenisista, narciarz, a także sędzia koszykówki.
Tak zapamiętali zmarłego 26 października Andrzeja Siemińskiego
jego współpracownicy z samorządu adwokackiego.

Adwokat Andrzej Siemiński, czyli “niedościgniony wzór człowieka, który symbolizował prawdziwą, pełną godności adwokaturę”


Nie tylko znał rzemiosło adwokackie, ale też był człowiekiem o
szerokich horyzontach i znakomitym poczuciu humoru. Niedościgniony
wzór człowieka, który symbolizował prawdziwą, pełną godności
adwokaturę i w ten sposób zachęcał wiele osób do rozwoju kariery
w naszym zawodzie – wspomina Anisa Gnacikowska, członkini
Naczelnej Rady Adwokackiej. Dodaje, że Siemiński aktywnie wspierał
działalność kobiet w samorządzie adwokackim. Miał swój udział
w wypromowaniu kandydatury adw. Joanny Agackiej-Indeckiej na
stanowisko drugiej w historii kobiety na stanowisku prezesa NRA.

Andrzej
Siemiński swoją karierę zawodową zaczął w 1970 r. i przez
wiele lat prowadził kancelarię w Płocku. Przez dwie kadencje – w
latach 1989-1992 i 1992-1995 pełnił funkcję dziekana tamtejszej
Okręgowej Rady Adwokackiej. Zasiadał w Naczelnej Radzie
Adwokackiej w latach 1995-2016. Pełnił funkcję m. in. sekretarza i
zastępcy sekretarza, skarbnika i członka Rady. Reprezentował NRA w
sejmowych pracach nad wieloma ustawami.

Także
w późniejszych latach, już na emeryturze, wykorzystywał swoje
samorządowe doświadczenie jako koordynator referatu skarg przy NRA.
Dogłębnie znał wewnętrzne przepisy samorządu … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMafia hazardowa internetu łowi dzieciaki. “Co tu robi mój 12-letni syn?”
Następny artykułResovia wraca na zwycięski tor