A A+ A++

Jean-Pierre Jabouille – paryżanin, który w 1976 roku zdobył tytuł mistrza Europy w Formule 2, w latach 1975-1981 zaliczył 49 startów w F1, debiutując w królowej sportów motorowych w 1975 roku podczas Grand Prix Francji gdy reprezentował zespół Tyrrell.

Jednak Jabouille zawsze będzie synonimem Renault, marki, z którą spędził najwięcej czasu w F1.

W 1979 roku odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo w Formule 1 w Grand Prix Francji. Wygrana ta była nie tylko kamieniem milowym dla Renault, ale również pierwszym w historii triumfem w mistrzostwach świata bolidu z turbodoładowanym silnikiem.

Znany jest m.in z tego, że miał wyjątkowego pecha, gdyż seria problemów z niezawodnością uniemożliwiła mu osiągnięcie większego sukcesu w F1, został sklasyfikowany tylko w 10 z 49 wyścigów, w których wziął udział.

Złamanie nogi w Grand Prix Kanady przerwało jego karierę. Wrócił jeszcze w sezonie 1981 podejmując współpracę z Ligierem. Grand Prix Hiszpanii w tamtej kampanii było jego ostatnim.

Z francuskimi markami Alpine, Renault, Matra i Peugeot Jabouille startował również w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, 13 razy w latach 1968-1993, czterokrotnie odwiedzając podium.

W ostatnim starcie w Le Mans w 1993 roku, zajął trzecie miejsce wraz z Philippe’em Alliotem i Mauro Baldim w ramach historycznego finiszu 1-2-3 dla Peugeot Sport z kultowym prototypem Peugeot 905.

Później Jabouille przejął posadę szefa Peugeot Sport od Jeana Todta i przyczynił się do wejścia marki do F1 jako dostawca silników, ale mimo ośmiu podiów z McLarenem w sezonie 1994, został zastąpiony na tym stanowisku rok później.

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPremier o obniżce stóp proc. w 2023 roku: to możliwe, a nawet prawdopodobne
Następny artykułRodzina potrącona na przejściu dla pieszych, kierowca uciekł. Zatrzymano 44-latka