Adam Zagajewski należał do najważniejszych współczesnych poetów polskich. Urodził się w 1945 r. we Lwowie. Debiutował w 1968 r. Założył grupę poetycką Teraz, wraz z Julianem Kornhauserem był współautorem głośnego programu ideowo-artystycznego formacji poetyckiej Nowa Fala. W drugiej połowie lat 70. związał się z opozycją demokratyczną. Objęty zakazem druku redagował głośne niezależne pismo “Zapis”. W 1982 r. wyjechał do Paryża, sześć lat później osiedlił się w USA. Do kraju powrócił w 2002 r. i zamieszkał w Krakowie. Był laureatem licznych międzynarodowych nagród literackich, w tym niemieckich: im. N. Lenaua, im. H. Bienka, Fundacji im. Konrada Adenauera.
Laureat Nagrody im. Lindego
13 grudnia 2009 roku odebrał wyróżnienie, które wspólnie przyznaje Toruń i Getynga. Otrzymują je twórcy, którzy pracują na rzecz dialogu polsko-niemieckiego. Z Zagajewskim nagrodę odebrał eseista i poeta Durs Grünbein. W Ratuszu Staromiejskim laudację dla niemieckiego laureata wygłosił Krzysztof Ćwikliński, zaś dla Adama Zagajewskiego prof. Matthias Freise. Nagrodę wręczali prezydent Torunia Michał Zaleski oraz nadburmistrz Getyngi Wolfgang Meyer.
Adam Zagajewski podczas uroczystości przyznał, że idea nagrody jest mu bliska. – Spędziłem pierwszą część młodości w Gliwicach, mieście, które miało bardzo wiele śladów niemieckości – opowiadał poeta. – Na początku to mnie irytowało, nie umiałem sobie z tym poradzić. Ale kiedy dorosłem, zrozumiałem, że Niemcy to nie tylko III Rzesza, ale też wielka kultura: muzyka, poezja, filozofia. Od bardzo wielu lat literatura niemiecka i obcowanie z niemiecką muzyką to rzeczy dla mnie centralne. Zawsze się cieszę, gdy dochodzi do dialogu, porozumienia. Dlatego ta nagroda jest dla mnie czymś szalenie sympatycznym, bo to jeden z niezliczonych elementów rozpisanego na mnóstwo głosów dialogu polsko-niemieckiego.
Laureat w swoim wystąpieniu podkreślał, że Toruń, powszechnie kojarzony z miejscem urodzenia Kopernika, jest dla niego przede wszystkim miastem dwóch wielkich osobowości, ucznia i mistrza, czyli Zbigniewa Herberta i Henryka Elzenberga.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS