A A+ A++
Krzysztof Kolany2024-10-09 09:58główny analityk Bankier.pl

publikacja
2024-10-09 09:58

Polskiemu złotemu udało się uniknąć serii dziesięciu
spadkowych sesji z rzędu. Jednakże wtorkowe odreagowanie niewiele zmienia w
dość nieciekawym dla naszej waluty obrazie rynku.

Złoty uniknął fatalnej serii. Ale kurs euro wciąż powyżej 4,30 zł
Złoty uniknął fatalnej serii. Ale kurs euro wciąż powyżej 4,30 zł
fot. pabloavanzini / / Shutterstock

W środę o 9:43 kurs euro
kształtował się na poziomie 4,3062 zł, a więc o pół grosza powyżej wtorkowego
kursu odniesienia. Dzień wcześniej bez jakiejś wyraźnej przyczyny euro potaniało
o blisko dwa grosze. Dzięki temu kurs EUR/PLN zakończył serię dziewięciu
wzrostowych sesji z rzędu.

– Oczekiwany przez nas powrót w okolicę 4,30 zł na euro
zmaterializował się nieco wcześniej niż sądziliśmy. Widzimy potencjał do
zejścia EUR/PLN poniżej tego poziomu, ale szansa na realizację tego scenariusza
w najbliższych godzinach jest ograniczona. Złoty potrzebuje pozytywnego impulsu
z rynków bazowych, by kontynuować odrabianie ostatnich strat – napisali w
porannym raporcie analitycy BGK.

Reklama

Linia 4,30 zł przez poprzednie tygodnie powstrzymywała zwyżki
na parze euro-złoty. Została przełamana dopiero w ubiegły piątek, co na gruncie
analizy technicznej było sygnałem dla dalszej deprecjacji złotego. Ostatnie dni
były też dość ubogie w kwestii kalendarza makroekonomicznego. To zmieni się w
czwartek, gdy po południu nadejdą dane o inflacji CPI ze Stanów Zjednoczonych.

Problemem dla złotego cały czas pozostaje sytuacja na rynku
dolara. Ponownie wyższe rynkowe stopy procentowe w USA (gdzie rentowność
obligacji 10-letnich utrzymuje się powyżej 4%) umacniają dolara względem euro,
co szkodzi walutom z rynków wschodzących. W rezultacie na polskim rynku „zielony” w środę
rano kosztował 3,9290 zł i był o grosz droższy niż dzień wcześniej.

Po wtorkowym spadku ponownie w górę idą notowania franka
szwajcarskiego. Helwecka waluta rano była wyceniana na 4,5849 zł, czyli o
1,7 grosza wyżej niż dzień wcześniej.  Z
przeszło trzymiesięcznego szczytu spadły za to notowania funta szterlinga.
Brytyjska waluta kosztowała 5,1357 zł.

KK

Źródło:

Krzysztof Kolany

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiegacze, mamy kilometry do zrobienia i pomoc do okazania!
Następny artykuł„Dzieciństwo bez Przemocy” ogólnopolska kampania społeczna mobilizuje do działania