2024-10-07 09:51, akt.2024-10-07 10:35
publikacja
2024-10-07 09:51
aktualizacja
2024-10-07 10:35
Złoty ma za sobą ciężki okres, w którym tracił przez zewnętrzne
nastroje i wzrost awersji do ryzyka oraz wewnętrzne czynniki dotyczące złagodzenia
retoryki prezesa NBP na temat terminu pierwszych możliwych obniżek stóp.
Początek nowego tygodnia podtrzymuje te obawy i grozi dziewiątą z rzędu sesją spadków
wartości polskiej waluty.
Kurs euro w poniedziałek o godzinie wynosił 4,31 i był o 1
grosz wyżej niż w piątek o tej samej porze oraz utrzymywał poziom z końca piątkowej
sesji. Kurs był tym samym najwyżej od 9 sierpnia i wyszedł górą konsolidacji miedzy
4,25 a 4,30, w której poruszał się przez kilka tygodni. Piątek złoty zakończył ósmy
z rzędu dzień osłabienia wobec euro, a w opinii analityków seria ta może się
jeszcze przedłużyć.
“Sądzimy, że w obliczu zewnętrznych ryzyk, zanim
przyjdzie odreagowanie, możemy zobaczyć dalsze osłabienie walut regionu –
EUR/PLN może się zmierzyć z poziomem 4,33” – prognozują ekonomiści
Santander BP.
Kurs USD/PLN był w piątek najwyżej od 8 tygodni w efekcie umocnienia
dolara po publikacji bardzo dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy, który
dołożył 254 tys. etatów w sektorach pozarolniczych (ang. non-farm payrolls) we
wrześniu, niwelując szanse na to, że Fed dokona kolejnego cięcia stóp o 50 pb.
na najbliższym posiedzeniu w listopadzie. W poniedziałek rano o godzinie 9.45
dolar kosztował 3,9331 zł i był niespełna 1 grosz tańszy od piątkowego maksimum osiągniętego po skokowej aprecjacji amerykańskiej waluty w reakcji na dane z rynku pracy.
Daleka droga do wznowienia cięć stóp nie tak daleka? To może być już II kwartał 2025 r.
Mam nadzieję, że w tym marcu [2025 r. – red.] będzie projekcja taka, która skłoni członków Rady do obniżenia stóp procentowych – powiedział Adam Glapiński odpowiadając na pytania dziennikarzy.
“Kurs EUR/USD walczyć dziś będzie o złamanie poziomu
1,0951, co otwierałoby drogę – na gruncie technicznym – do ruchu w kierunku
1,0903. Taka sytuacja z kolei utrzymywać będzie presję na słabszego złotego.
Przypomnijmy, iż polska waluta zanotowała w ostatnich dniach serię ośmiu z
rzędu dni spadku wartości. Kurs EUR/PLN porusza się wokół poziomu 4,3151 i
szukać może drogi do 4,33” – napisał ekonomista Banku Millennium, Mateusz
Sutowicz. W poniedziałek rano kurs EUR/USD wynosił 1,0967 dolara.
Kurs CHF/PLN od początku konsoliduje się w przedziel 4,56-4,59
i w poniedziałek o godz. 9,55 wynosił 4,5877 zł, czyli o około 1,5 grosza
drożej od ceny z piątkowego wieczoru. Kurs GBP/PLN znajdował się w poniedziałek
w okolicy piątkowego maksimum, wynoszącego 5,1679 zł, co było najwyższym kursem
od pierwszej połowy czerwca. Większa zmienność na rynku funta pojawiła się w zeszłym
tygodniu, gdy prezes Banku Anglii zapowiedział bardziej zdecydowane obniżki stóp
procentowych. Najpierw funt szterling mocno potaniał, ale kolejne dni o
przyniosły jego umocnienie do złotego wobec własnych problemów polskiej waluty.
Reklama
MKu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS