W godzinach popołudniowych kurs euro do złotego odrobił
przedpołudniowe straty, które wywindowały go do poziomu niemal 4,34 zł, i powrócił do 4,31 zł. Jednocześnie wyraźnie osłabił się dolar, za którego płacono tylko 4,07
zł wobec 4,11 zł płaconych w okolicach południa. Z kolei notowania franka szwajcarskiego wróciły do
ok. 4,61 zł.
Inwestorzy łaskawiej spojrzeli na złotego
Z początkiem nowego tygodnia złotego wsparł nie tylko
wyraźnie słabszy dolar, ale przede wszystkim czynniki lokalne, które w
poniedziałek nabrały większego znaczenia, odsuwając na dalszy plan obawy związane ze wzrostem
ryzyka geopolitycznego w naszym regionie w związku z zaostrzeniem się konfliktu
w Ukrainie po decyzji prezydenta USA, który dał zgodę na wykorzystywanie amerykańskich
rakiet dalekiego zasięgu w głębi Rosji.
– Para USDPLN pozostaje nadal wrażliwa na możliwy rozwój
wypadków na EURUSD (…). Uwagę rynków zwraca też dyskusja dotycząca terminu cięć
stóp prz … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS