W wieku zaledwie siedmiu lat Xavi Simon trafił do juniorskiej drużyny FC Barcelony, gdzie bardzo szybko stał się gwiazdą każdej grupy wiekowej, w której grał. Natura urodzonego przywódcy, znakomite umiejętności, a do tego bardzo szybko rozwijający się talent sprawiły, że określono go mianem złotego dziecka La Masii.
Seria rozczarowań Xaviego Simonsa
Choć Simons rozwijał się w Barcelonie w ekspresowym tempie, prowadzący jego karierę ojciec otwarcie zadeklarował, że oczekuje od katalońskiego klubu umożliwienia jego synowi zadebiutowania w pierwszej drużynie przed ukończeniem 18. roku życia. Barca nie była w stanie mu tego zapewnić, dlatego otoczenie Simonsa podjęło decyzję o przenosinach do PSG.
W Paryżu ojciec nastolatka zażądał tego samego – chciał, aby jego syn zadebiutował w seniorskiej piłce jeszcze przez 18. urodzinami. Tak się stało, ale wystąpił tylko w dwóch spotkaniach i to w niewielkim wymiarze czasu. Jego łączny bilans w PSG to zaledwie 11 spotkań i jedna asysta.
Brak gwarancji dotyczącej regularnego ogrywania na najwyższym poziomie sprawił, że złote dziecko La Masii było niemal zmuszone do odejścia z akademii kolejnego wielkiego klubu. Wraz z wygasającym pod koniec czerwca tego roku kontraktem, padła decyzja o powrocie do ojczyzny i transferze do PSV Eindhoven.
Znakomity początek sezonu Xaviego Simonsa
Jak dotąd taki ruch Simonsa okazał się strzałem w dziesiątkę. W siedmiu pierwszych meczach tego sezonu 19-latek strzelił siedem bramek i zanotował dwie asysty. We wszystkich dotychczasowych spotkaniach ligowych i starciu o Superpuchar Holandii nastolatek miał udział w trafieniach swojej drużyny.
W ostatnim ligowym meczu z FC Volendam, wygranym przez PSV Eindhoven aż 7:1 Simons strzelił dwa gole i został wybrany MVP tego spotkania. Było to już trzecie takie wyróżnienie dla 19-latka w zaledwie czwartym występie w lidze holenderskiej.
Na szczególną uwagę zasługuje również fakt, że Simons został najmłodszym piłkarzem w historii Eredivisie, który w pierwszych czterech meczach strzelił sześć goli. Dzięki takiemu dorobkowi jest aktualnie liderem klasyfikacji strzelców, a to z kolei pokazuje, że przenosiny do PSV Eindhoven zdecydowanie wyszły mu na dobre.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS