A A+ A++

Najnowsze analizy to fatalne informacje dla imigrantów z Polski, którzy przyjechali na Wyspy szukać godnego życia oraz wszystkich innych, którzy pracują w Wielkiej Brytanii. Ciągły spadek wzrostu płac oraz rosnąca liczba niekorzystnych umów na brytyjskim rynku pracy sprawiają, że złote czasy dla pracowników na Wyspach odchodzą w zapomnienie.

r e k l a m a





Zobacz także:

Jak podaje Daily Mail, najnowsze dane opublikowane przez Office for National Statistics (ONS) podają, że sytuacja pracujących na Wyspach, w tym także wielu Polaków, nie rysuje się kolorowo. Znacząco zwiększyła się liczba osób zatrudnianych na niekorzystnych kontraktach „zero-hours”, co więcej wzrost płac pracujących w Wielkiej Brytanii wciąż spada.

Liczba pracowników na niekorzystnych umowach kontraktowych „zero-hours” wzrosła na Wyspach aż o 101 tys. od poprzedniego roku. Według danych ONS na takich umowach pracują najczęściej młodzi, osoby w średnim wieku i znacznie częściej są to kobiety.

– Jeśli jesteś na umowie „zero-hours” nie masz gwarancji pracy, pracujesz od jednego do drugiego dnia. Wystarczy, że coś pójdzie nie tak i można być zwolnionym w mgnieniu oka. Kontrakty „zero-hours” mogą być koszmarem w kwestii planowania swojego życia. Są też ogromnym obciążeniem dla finansów publicznych – komentuje sekretarz generalny TUC, Frances O’Grady.

Dane pokazują, że pracownicy zatrudnieni na kontraktach „zero-hours” zarabiają mniej niż zatrudnieni na zwykłych umowach. Choć płacą mniejsze podatki i ubezpieczenie społeczne, analizy pokazują, że są bardziej uzależnieni od ulg podatkowych.

Oprócz coraz większej liczby niekorzystnych kontraktów, na brytyjskim rynku pracy wzrost wynagrodzeń wciąż spowalnia. Według najnowszych danych przeciętna wypłata na Wyspach wzrosła jedynie o 2,2 procent w ciągu ostatniego roku do stycznia, co oznacza spadek o 0,4 procent w stosunku do wcześniejszego miesiąca.

Mniejsze podwyżki płac i wyższa inflacja oznacza, że wzrost realnych dochodów gwałtownie spada w ostatnich miesiącach, co mieszkańcy Wysp, w tym także imigranci z Polski, mocno odczują w najbliższym czasie na swoich portfelach.

Paulina Lęcznar / POLEMI.co.uk
Fot.: JuliusKielaitis / Shutterstock

Linki sponsorowane



Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!


Warto przeczytać…

Grafika

Grafika

Grafika

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrawdziwa REWOLUCJA na Wyspach! Chodzi o NOWE prawa pracowników!
Następny artykuł„Repolonizacja” mediów – hasło bez konkretów