Odzyskanie niektórych surowców użytych do produkcji łopat wiatraków (m.in. włókna węglowego) jest skomplikowane
Do 2024 roku na złom w Niemczech ma trafić 70 tysięcy ton materiałów pochodzących tylko z samych łopat wiatraków – alarmuje Federalna Agencja Środowiska. Urzędnicy ostrzegają, że Niemcy będą miały poważne problemy z utylizacją zużytych części turbin wiatrowych. Problem nagłośnił portal Clean Energy Wire.
Niemiecka Federalna Agencja Środowiska zleciała badania, z których wynika, że rząd i władze poszczególnych landów, muszą szybko opracować przepisy i procedury dotyczące recyklingu zużytych turbin wiatrowych.
“Potrzebujemy jasnych zasad”
Do 2024 r. na złom ma trafić ok. 70 tysięcy ton samych tylko łopat rozebranych wiatraków. Właśnie one mają stanowić największy problem, gdyż odzyskanie niektórych surowców użytych do ich produkcji (m.in. włókna węglowego) jest skomplikowane.
Punktem granicznym dla pracujących w Niemczech turbin ma być rok 2021, kiedy kończą się 20-letnie subsydia dla pierwszych wiatraków objętych programem wsparcia wprowadzonym w Niemczech w roku 2000. Większość z tych urządzeń zostanie wówczas zdemontowana.
ZOBACZ: Kuzynka premiera szefem państwowej spółki budującej farmy wiatrowe. Wcześniej była im przeciwna
– Potrzebujemy jasnych zasad dotyczących recyklingu – podkreśliła szefowa UBA Maria Krautzberger.
30 tys. lądowych siłowni wiatrowych w Niemczech
Rozbiórka tysięcy starych turbin wiatrowych może bowiem doprowadzić do problemów finansowych spółek będących ich operatorami. Obecnie na lądzie w Niemczech pracuje 30 000 wiatraków.
ZOBACZ: Minister środowiska: powinna być kaucja za opakowania m.in. z makulatury, szkła i plastiku
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
grz/ml/ “Clean Energy Wire”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS