A A+ A++

W tegorocznym finale siatkarskiej Ligi Mistrzów rywalem Jastrzębskiego Węgla będzie włoski Itas Trentino Volley. Mecz odbędzie się 5 maja w tureckiej Antalyi. Lokalizacja finału jest jednym z powodów, dlaczego nie będzie zorganizowanego wyjazdu dla polskich kibiców.

Zobacz wideo
Jastrzębski Węgiel znowu bez pucharu Polski. Popiwczak: Naprawdę nie chcę już odpowiadać na pytania, dlaczego nam się nie udało

Jastrzębski Węgiel ma złe wieści przed finałem LM

Jastrzębski Węgiel nie wykorzystał dwóch okazji na zdobycie trofeum w tym sezonie. Przegrał mecz o Superpuchar Polski w listopadzie (2:3 z Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle) i finał Pucharu Polski w marcu (1:3 z Aluron CMC Wartą Zawiercie). Nie chce sobie pozwolić na trzecią taką porażkę. Szczęście ma się uśmiechnąć w majowym finale Ligi Mistrzów.

W Jastrzębiu-Zdroju mają pełne prawo wierzyć w sukces. Tym bardziej że zespół radził sobie w tych rozgrywkach  bardzo dobrze. Przeszedł przez fazę grupową jak burza, wygrywając pięć z sześciu spotkań. W ćwierćfinale w rewelacyjnym stylu odrobił straty i wyeliminował Gas Sales Daiko Piacenza, a w półfinale nie dał żadnych szans ekipie Ziraat Bankkart Ankara.

Niestety, w finale trzeba będzie radzić sobie bez zorganizowanego wsparcia polskiej publiczności. Klub oficjalnie poinformował, że nie będzie w stanie zorganizować wyjazdu dla fanów, ani nie będzie prowadził sprzedaży biletów. Powodów jest kilka.

Organizacja wyjazdu dla kibiców jest dla klubu niemożliwa jest ze względu na miejsce finału i jego termin. Mecz o trofeum LM odbędzie się w Antalyi, a Turcja nie należy do Unii Europejskiej. Do tego termin jest niewygodny, bo de facto wypada w majówkę. Poza tym dość długo nie było wiadomo, co ze sprzedażą biletów. Koszty całego wyjazdu byłyby naprawdę wysokie. Żadne biuro podróży nie podjęło się przygotowania oferty na wyjazd do Antalyi w pierwszy weekend maja.

Klub jednocześnie zadeklarował chęć utworzenia strefy kibica w Jastrzębiu-Zdroju oraz zaproponował możliwość spotkania z siatkarzami po ich powrocie z Turcji.

Poniżej przedstawiamy treść oświadczenia Jastrzębskiego Węgla.

“Jastrzębski Węgiel informuje, że podjął działania mające na celu rozpoznanie możliwości organizacji wyjazdu dla kibiców na Superfinał Ligi Mistrzów rozgrywany w Antalyi w dniu 5 maja.

Ze względu na utrudnioną lokalizację poza Unią Europejską, termin związany z weekendem majowym, wstępnie skalkulowany koszt tego typu podróży oraz długo nieznany termin rozpoczęcia sprzedaży biletów na to wydarzenie, biura turystyczne nie były skłonne podjąć się kompleksowo realizacji tego typu przedsięwzięcia.

Wobec powyższego i z uwagi na brak możliwości organizacji wyjazdu turystycznego przez Klub ze względów formalnych, w tym roku nie dojdzie do skutku zorganizowany wyjazd na finał Ligi Mistrzów.

Jako że Klub nie jest organizatorem rozgrywanego w Turcji Superfinału Ligi Mistrzów, nie będzie prowadził sprzedaży biletów na to wydarzenie.

Jednocześnie Klub wyszedł z inicjatywą organizacji na terenie Miasta Jastrzębie-Zdrój strefy kibica i w tej kwestii uzyskał wstępną akceptację co do realizacji pomysłu.

Po powrocie drużyny z Turcji zapraszamy kibiców na spotkanie z drużyną, które odbędzie się w jastrzębskiej Hali Widowiskowo-Sportowej. O dacie i godzinie spotkania poinformujemy w osobnym komunikacie.”

Finał siatkarskiej Ligi Mistrzów Itas Trentino Volley – Jastrzębski Węgiel w niedzielę 5 maja o godzinie 16:00.

Jastrzębski Węgiel jest liderem sezonu zasadniczego PlusLigi na kolejkę przed końcem z dorobkiem 72 punktów. W ostatniej serii gier zmierzy się z ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle. To spotkanie rozpoczęło się w sobotę o godzinie 14:45.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Министр-рецидивист”: в Казахстане бывший топ-чиновник до смерти забил жену, — СМИ
Następny artykułИспользовали С-300: увеличилось число жертв ночных ракетных ударов РФ по Харькову (фото)