A A+ A++

Ford mondeo kierowany przez uroczą panią zjechał z parkingu znajdującego się przed ostrowskim dworcem PKP. Kobieta zrelacjonowała, że wewnątrz auta rozproszył ją syn i dlatego wyjechała poza parking.

Z pomocą przybył mężczyzna, który za pomocą pasów połączył haki, zarówno w swoim busie jak i fordzie. Już po kilku sekundach ford powrócił na parking, a samochód nie odniósł uszkodzeń.



POLECANE NEWSY
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRosyjski dyplomata: uznanie talibów będzie zależeć od ich rządów w Afganistanie
Następny artykułPolskie podia w Oschersleben